Podatek od fast foodów, soli i mięsa? Eksperci mają spore obawy

Agnieszka
Newsy
03.02.2021 12:54
Podatek od fast foodów, soli i mięsa? Eksperci mają spore obawy

Wprowadzenie podatku cukrowe zauważył chyba każdy przeciętny Polak. Sporą podwyżkę widać na przykład w cenach napojów słodzonych, choćby coca-coli. Rząd pod pretekstem dbania o nasze zdrowie może jednak wprowadzić o wiele więcej podatków. 

Zdjęcie Podatek od fast foodów, soli i mięsa? Eksperci mają spore obawy #1

Po wprowadzeniu podatku cukrowego rządzący tłumaczyli się tym, że chcą dbać o nasze zdrowie. Ceny słodzonych napojów poszybowały więc w górę. Czy Polacy kupują ich mniej? Raczej nie. Po prostu płacą dużo wyższą cenę.

Obawy ekspertów o kolejne podatki

“Dbanie o nasze zdrowie” może się jednak skończyć wprowadzeniem wyższych podatków od choćby szkodliwej soli, fast foodów, czy mięsa - twierdzą ekonomiści. Podatek od słodkich napojów (bo głównie o napojach mowa w podatku cukrowym) może być łatwo rozszerzany na inne grupy produktów - na przykład słodycze. 

Istnieją więc obawy, że za jakiś czas wprowadzone zostaną kolejne “podatki zdrowotne”, które mają służyć naszemu zdrowiu. Na przykład podatek od soli. Może być on łatwo wprowadzony, ale obejmować jedną gamę produktów, choćby fast foody. Rząd ma wtedy wytłumaczenie - fast foody są niezdrowe, więc jedzcie ich mniej. 

Co więcej, w serwisie Money.pl zwrócono uwagę na fakt, że pieniądze z podatku cukrowego, według założeń, będą przekazywane na NFZ. Co za tym idzie, podatki od cukru, soli, mięsa i innych produktów, które nie sprzyjają naszemu zdrowiu mogą zostać wkrótce zamienione na ogólną “opłatę zdrowotną” - pisze Money.pl.

Zdjęcie Podatek od fast foodów, soli i mięsa? Eksperci mają spore obawy #2

Jak producenci radzą sobie z podatkiem cukrowym?

Co ciekawe, sprytni polscy producenci mają sposób na podatek cukrowy. Nie obejmuje on bowiem wielu rodzajów produktu, na przykład leków, produktów dla niemowląt, produktów z dodatkiem naturalnego soku, czy suplementów diety.

Niektórzy producenci szybko więc zaczęli rejestrować swoje produkty jako suplementy diety. W przypadku tej gałęzi rynku naprawdę nie jest to trudne. Suplementy diety nie muszą być w żaden sposób przebadane, a ich skuteczność udowodniona. Producenci mają więc pole do popisu.

Do napoju wystarczy dodać jakąkolwiek witaminę. Wiele napojów już zawiera w sobie dodatek witamin czy minerałów. Można więc bez większego problemu zarejestrować taki produkt jako suplement diety.