Czy wypadek na stoku narciarskim, który mimo obostrzeń został otwarty, będzie traktowany przez ubezpieczyciela tak samo? Na to pytanie starał się odpowiedzieć autor artykułu w Business Insider - Paweł Bednarz, powołując się na dokument z jednego z ministerstw.
Z ekspertyzy dziennikarza wynika, że osoby, które korzystały z obiektów sportowych, zamkniętych na czas pandemii, jednak działających wbrew rozporządzeniom mogą mieć problem z otrzymaniem odszkodowania w przypadku doznania kontuzji.
Dlaczego ubezpieczyciel miałby mieć prawo do niewypłacenia odszkodowania?
Paweł Bednarz opisuje, że zakład ubezpieczeń może mieć prawo do nie wypłacenia odszkodowania w przypadku wypadku, jeśli korzystamy z siłowni, stoków narciarskich, pływalni i innych obiektów, które są otwarte pomimo zakazu. Jako podstawę prawną sugeruje się:
paragraf 1 art. 826 kodeksu cywilnego, który mówi, że w razie zajścia wypadku, ubezpieczający obowiązany jest użyć dostępnych mu środków w celu ratowania przedmiotu ubezpieczenia oraz zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów. Jeżeli zaś, jak stanowi par. 3 tego przepisu, ubezpieczający umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa nie zastosował środków określonych w par 1, ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności za szkody powstałe z tego powodu;
art. 827 par. 1 k.c., który mówi o tym, że ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie; w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie nie należy się, chyba że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej, lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności.
Okazuje się więc, że zakład ubezpieczeniowy może mieć spore pole do manewru, gdy będzie chciał potraktować nas nie fair i uniknąć wypłaty należnego nam odszkodowania. Istnieje też ryzyko, że nawet jeśli w końcu uda nam się wyegzekwować wypłatę odszkodowania, batalią z ubezpieczycielem może trwać bardzo długo.
WAŻNE: warunki umowy mogą stanowić o odmowie wypłaty odszkodowania, w przypadku celowego niestosowania się do przepisów, w tym przepisów sanitarnych.
Należy pamiętać, że niektóre umowy ubezpieczeniowe jasno wskazują, że odszkodowanie jest należne pod warunkiem, że poszkodowany nie ucierpiał w wyniku celowego, umyślnego lekceważenia przepisów, w tym przepisów sanitarnych. W tym przypadku ubezpieczyciel ma pełne prawo do odmowy wypłacenia odszkodowania.
Wiele więc zależy od tego, jak wygląda nasza umowa z zakładem ubezpieczeniowym.
