Składniki
Od 15 lat swojej pracy zawodowej niemal każdego dnia stykam się mitami dotyczącymi leczenia żywieniowego choroby Hashimoto. Mity powielają pacjenci, pseudo-eksperci, a często i lekarze. Wątpliwości dotyczą tego czy wyrzucić z diety gluten, unikać warzyw z rodziny psiankowatych czy suplementować selen i jod. Szum informacyjny wokół diety w Hashimoto jest tak ogromny, że naprawdę ciężko jest znaleźć wiarygodne informacje o tym jak skomponować dietę, żeby zminimalizować uciążliwe objawy choroby i nie zaszkodzić sobie.
Przepis
Hashimoto to choroba o podłożu autoimmunologicznym (inaczej choroba z autoagresji). Oznacza to, że nasz układ immunologiczny produkuje przeciwciała skierowane przeciwko samemu sobie. To, co łączy wszystkie choroby z tej grupy, to przewlekły stan zapalny występujący w organizmie. Przyczyn Hashimoto może być naprawdę sporo. Choroba może być wywołana przez m.in.: infekcje (wirusowe lub bakteryjne), długotrwały stres (również ten związany z przetrenowaniem), ale też niedobory pokarmowe czy toksyny z naszego najbliższego otoczenia. Do toksyn będą się zaliczały zarówno te dotyczące miejsca naszego zamieszkania (np. smog), jak i te związane z naszymi codziennymi nawykami: posiłki z puszki czy plastikowych opakowań (szczególnie, jeśli zostały w tych opakowaniach podgrzane), błędy pokarmowe takie jak spożywanie przypalonego jedzenia np. mięso w panierce czy grillowane, spożywanie lekko nadpsutych warzyw i owoców.
Objawy tej choroby są uciążliwe, mało specyficzne i często przez wiele lat zbywane zarówno przez lekarzy jak i samych chorych. Przewlekłe zmęczenie, wypadające włosy, sucha łuszcząca się skóra, przelewanie w brzuchu...
Mamy już diagnozę, pewnie też przepisane przez endokrynologa leki. Co zatem jeść, żeby okiełznać chorobę i zminimalizować uciążliwe objawy? Żeby schudnąć i przywrócić swoje życie na właściwe tory? Główne założenia i zasady diety w Hashimoto są praktycznie takie same, jak w każdym innym przypadku i nie różnią się zbytnio od zasad prawidłowej diety dla zdrowej dorosłej osoby.Dieta ma nam pomagać. Nie powinna być uciążliwa czy niesmaczna, nie może powodować dolegliwości - nawet lekkich, tych ledwo zauważalnych, na które często machamy ręką. Powinna być dopasowana do indywidualnych potrzeb, smaków i tolerancji pokarmowych.
Dlaczego to takie ważne? Bo dieta powinna trwać całe życie a nie tylko kilka tygodni czy miesięcy.
Głównymi składnikami diety osoby z Hashimoto powinny być węglowodany o niskim indeksie glikemicznym, pełnowartościowe białko oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Niezastąpione są również probiotyki oraz prebiotyki. Dodatkowo, ze względu na przewlekły stan zapalny organizmu, dieta powinna mieć charakter przeciwzapalny. Żegnajcie zatem białe bułeczki, drożdżówki zjadane zamiast śniadania, wafelki chrupane między posiłkami i paluszki do wieczornego seansu. Koniec z zapominaniem o śniadaniu i jedzeniem obiadu w porze kolacji. Ze słodkimi syropami do kawy też pora się rozstać… Ale spokojnie. Dieta przeciwzapalna, to nie tylko wyrzeczenia. Jej zasady są proste i całkiem smaczne, pomimo że dość restrykcyjne.
5 najważniejszych zasad diety przeciwzapalnej. 1. Zadbaj o dostarczenie odpowiedniej ilości błonnika. Aby to osiągnąć, zjadaj minimum 500 g warzyw dziennie, grube kasze (pęczak, jaglana, ciemny ryż), pieczywo i makarony z całego ziarna. 2. Nie rezygnuj z tłuszczu. Wybieraj jednak tłuszcze nienasycone - każdego dnia zjedz porcję kwasów omega-3 z tłustych ryb morskich, oliwy lub oleju rzepakowego, orzechów włoskich, siemienia lnianego czy nasion chia. Kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3 biorą udział w wygaszaniu stanu zapalnego w organizmie. 3. Jeśli spożywasz mięso, ogranicz do minimum mięso czerwone, zwłaszcza to w wersji przetworzonej (zrezygnuj z gotowych przetworów mięsnych, takich jak kiełbasy czy parówki). Sięgaj po roślinne źródła białka, zastępując nimi posiłek mięsny (przynajmniej dwa razy w tygodniu). Pokochaj roślinne pasztety, spróbuj gulaszu z czarnej fasoli albo wegetariańskiej wersji flaczków z boczniaków. 4. Wyeliminuj ze swojej diety żywność przetworzoną. Zapomnij o daniach instant, słodkich płatkach śniadaniowych, drożdżówkach czy żywności typu fast food. Te produkty, to bogactwo niezwykle szkodliwych kwasów tłuszczowych trans. 5. Pokoloruj swoją dietę. Do każdego posiłku dodaj porcję kolorowego źródła antyoksydantów pod postacią sezonowych warzyw i owoców oraz przypraw. Jeśli chodzi o potencjał przeciwzapalny, to na prowadzenie wysuwa się czosnek i cebula oraz przyprawy korzenne. Jednak nie ograniczaj się tylko do tych kilku produktów. Im więcej kolorów na talerzu tym lepiej. Włącz do diety warzywa świeże i mrożone: cykorię, szczypior, pomidory, marchew, a zimą każdego dnia sięgaj po kiszonki.
Czujesz, że pora uporać się z tym „demonem”? Chcesz w końcu pozbyć się objawów i znowu żyć pełnią życia pomimo choroby. Chcę Ci to ułatwić i właśnie dlatego napisałam e-booka „Jak oswoić Hashimoto”. Jeśli temat jest Ci bliski koniecznie musisz po niego sięgnąć. Szczególnie teraz, kiedy na hasło premiera jest bardzo atrakcyjny rabat na ebooka z dietą.
Co znajdziesz w e-booku? Ponad 60 stron merytorycznej wiedzy, żadnego lania wody! Dowiesz się z niego co zrobić z warzywami z rodziny psiankowatych, czy rezygnacja z glutenu i nabiału jest faktycznie konieczna. Czy istnieje bezpieczny sposób na włączenie do diety produktów wolotwórczych i jak wygląda kwestia suplementacji… Ale nie tylko.
Dostaniesz też potężną dawkę wiedzy dotyczącej żywienia i sporo praktycznych wskazówek, również związanych z wyżej wspomnianą dietą przeciwzapalną. W wersji rozszerzonej otrzymasz także tygodniowy plan żywieniowy na 2000 kcal z przepisami i listą zakupów. Naprawdę warto! zajrzyj do sklepu na mojej stronie zdrowonajedzeni.pl
Justyna Marszałkowska-Jakubik, dietetyk, po więcej dietetycznych ciekawostek zapraszam na zdrowonajedzeni.pl