Jesteś cierpliwa i pomocna, troszczysz się o innych i zależy Ci, aby wszystkich zadowolić. Jednak zdarza się, że czujesz się przez to niedoceniana, wyczerpana i nieszczęśliwa. Być może inne osoby Cię wykorzystują. Poznaj sygnały, które o tym świadczą. Dowiedz się, dlaczego tak się dzieje i jak to zmienić!
Te oznaki świadczą o tym, że inni ludzie Cię wykorzystują!
Manipulowanie
Masz wrażenie, że bliskie osoby Tobą manipulują. Utrzymujesz z nimi relacje i pomagasz z poczucia winy i obowiązku, a nie z własnej woli. Stosują wobec Ciebie szantaż emocjonalny, wymuszają i naciskają.
Pasożytowanie
Udzielenie komuś pomocy powinno prowadzić do tego, że dana osoba stanie się bardziej niezależna, samodzielna i zmotywuje się do działania. W twoim przypadku wygląda to zupełnie inaczej! Osoby potrzebujące pomocy uwieszają się na Tobie i stają coraz bardziej od Ciebie zależne.
Toksyczna relacja
Czujesz się w obowiązku ciągle wyświadczać przysługi i pomagać innym, nie potrafisz przestać. Boisz się, że jeśli odmówisz, ta osoba się od Ciebie odwróci i będziesz samotna. To toksyczna relacja, w której ciągle Ty coś od siebie dajesz, a druga osoba tylko bierze.
Brak wdzięczności
Pomagasz komuś z dobrej woli, poświęcasz czas, energię, własne zasoby, ale nie oznacza to, że ta osoba odwdzięczy się tym samym, jeśli to ty znajdziesz się w takiej sytuacji. Po fakcie umniejsza Twoją rolę, nie zauważa Twoich potrzeb i nie garnie się do udzielenia pomocy, gdy Ty jej potrzebujesz.
Dlaczego tak się dzieje?
Pozwalasz innym ludziom wejść sobie na głowę i dajesz się wykorzystywać. Może to wynikać z wyuczonych zachowań i reakcji. Poznaj najczęstsze z nich:
- Masz tendencję do nadmiernego poświęcenia, tłumisz swoje potrzeby i je lekceważysz. Nie potrafisz określić własnych pragnień, ani o sobie decydować.
- Nie potrafisz asertywnie odmawiać. Boisz się powiedzieć „nie”, aby nikogo nie urazić i nie zdenerwować. Czujesz, że nie możesz odmówić pomocy, ponieważ wzbudzi to niezadowolenie, rozczarowanie, czy gniew drugiej osoby.
- Zawsze bierzesz na siebie winę i odpowiedzialność za wszystkie problemy. Szukasz jej w sobie, zadręczasz się, zamiast rozwiązać problem.
- Obawiasz się krytyki i oceny ze strony innych. Chcesz jak najlepiej wypaść w cudzych oczach, liczysz na komplementy, pochwały i aprobatę. To podnosi Twoją samoocenę i sprawia, że czujesz się lepiej.
- Być możesz boisz się samotności i odstawienia na boczny tor. Nie chcesz aby inni Cię opuścili, obawiasz się że tak się stanie, jeśli przestaniesz spełniać ich życzenia.
- Nie potrafisz wyznaczać granic, pozwalasz innym na zbyt wiele, chociaż źle się z tym czujesz.
Jak się zmienić?
Przede wszystkim nie bój się odciąć od toksycznych osób i relacji w swoim otoczeniu. Zacznij mówić „nie”, nawet jeśli początkowo będziesz czuć się z tym niekomfortowo. Mów otwarcie o swoich potrzebach, uczuciach i emocjach. Pamiętaj, że w każdej relacji obie osoby powinny coś od siebie dawać i brać. Nie dawaj się wykorzystywać, skup się na sobie i swoim szczęściu.