Łojotokowe zapalenie skóry to przewlekła choroba dermatologiczna. Jej istotą jest nadmierna praca gruczołów łojowych oraz związana z tym nadprodukcja sebum. Chorobę można złagodzić odpowiednią dietą i kosmetykami zawierającymi naturalne składniki. Podczas terapii ważna jest stała kontrola lekarza dermatologa.
Czym jest łojotokowe zapalenie skóry i dlaczego powstaje?
Łojotokowe zapalenie skóry to, oprócz trądziku, jedna z najczęściej diagnozowanych chorób dermatologicznych. Schorzenie ma charakter przewlekły, dlatego nie można go wyleczyć całkowicie. Odpowiednią dietą i właściwą pielęgnacją da się złagodzić jego objawy na tyle, aby nie były one uporczywe. Choroba taka jak łojotokowe zapalenie skóry powstaje na skutek działania szeregu czynników, dlatego trudno jednoznacznie określić przyczynę jej wystąpienia. Wiadomo tylko, że istotą schorzenia jest nadmierna praca gruczołów łojowych i nadprodukcja sebum.
Na łojotokowe zapalenie skóry narażone są szczególnie osoby z innymi chorobami dermatologicznymi i te borykające się z zakażeniami grzybiczymi. Jednak nie są to jedyne czynniki mające wpływ na powstawanie tego schorzenia. Sprzyjają mu również zaburzenia hormonalne oraz długotrwały stres.
Jak rozpoznać łojotokowe zapalenie skóry?
Łojotokowe zapalenie skóry ma dość typowe objawy, ale pomimo tego bardzo często jest mylone z innymi chorobami dermatologicznymi. Charakterystycznym symptomem tego schorzenia jest widoczne zaczerwienienie i łuszcząca się powierzchnia naskórka. Plamy trudno jest zamaskować, ponieważ pojawiają się na widocznych fragmentach ciała, np. na twarzy, klatce piersiowej lub w zgięciach stawów. Mogą wystąpić także na owłosionej skórze głowy, czego efektem jest wypadanie włosów lub przyspieszone łysienie.
Łojotokowe zapalenie skóry a dermokosmetyki
Osoby chore na łojotokowe zapalenie skóry są zobligowane do nieustannej i skutecznej pielęgnacji naskórka, dlatego kosmetyki przez nie stosowane powinny mieć działanie lecznicze. Mają je wyłącznie produkty apteczne, nazywane dermokosmetykami. Zawarte w nich substancje są naturalnego pochodzenia, nie mają one także parabenów ani sztucznych barwników. Dla poprawienia komfortu użytkowania pozbawiono je również zapachu.
W składzie dermokosmetyków są substancje wpływające na kondycję skóry. Jest tam m.in. unikatowy zestaw pięciu składników, określany jako kompleks ERC. Dba on, podobnie jak PCA, o prawidłowe i długotrwałe nawilżenie skóry. Ten ostatni pochłania wodę i wiąże ją w cząsteczki, zapobiegając tym samym nadmiernemu wysuszeniu. Kosmetyki apteczne zaopatrzono też w oleje roślinne i wodę termalną. W składzie nie brakuje gliceryny i naturalnych dodatków myjących, które łagodzą podrażniony naskórek.
