Od środy wiadomo, że plan łagodzenia obostrzeń w Polsce przechodzi do następnego etapu. Od 4 maja mają być czynne galerie handlowe, hotele oraz galerie sztuki, muzea czy biblioteki. Jednak nie wszystkie instytucje kultury dadzą radę z wprowadzeniem odpowiedniego reżimu sanitarnego na czas.
Książki jeszcze będą musiały poczekać
Jak się okazuje, zanim będziemy mogli wypożyczyć nową książkę, może to jeszcze trochę potrwać. Co prawda premier zapowiedział, że instytucje kultury będą otwarte od 4 maja, jednak bibliotekarze są ostrożni i mówią otwarcie, że na pełny dostęp do półek trzeba będzie jeszcze poczekać. Wprowadzenie wszystkich obostrzeń i środków ochrony osobistej do instytucji kultury będzie wymagało więcej czasu. Instytucja przyjmująca czytelników czy odwiedzających musi być jak najlepiej zabezpieczona, aby nie dochodziło tam do przenoszenia się koronawirusa. Zabezpieczyć trzeba pracowników oraz same książki, aby mogły one bezpiecznie wędrować z rąk do rąk.
Wymogi bezpieczeństwa i reżim sanitarny
Aby biblioteka mogła zostać otwarta, musi przejść pozytywnie odbiór przez sanepid, który sprawdzi, czy wprowadzone środki bezpieczeństwa zdadzą swoje zadanie. Na razie biblioteki będą dawały możliwość wypożyczenia książek. Czytelnie czy kąciki do czytania będą raczej zamknięte. Koronawirus może się przenosić na przedmiotach, dlatego ważne jest, aby wypożyczane książki czy czasopisma przechodziły kwarantannę, która może potrwać nawet od dziesięciu do czternastu dni. Będą musiały zostać do tego zaadaptowane wydzielone powierzchnie, gdzie książki będą mogły przeczekać, aż ewentualny patogen z nich zniknie.
Takie procedury znacząco wydłużą odbiór zamawianych pozycji. Bibliotekarze, jak i czytelnicy powinni w bibliotece przebywać w maseczkach oraz rękawiczkach, a dzielić ich powinna ścianka z pleksi, aby nie dochodziło do bezpośredniego kontaktu. Należy zachować odpowiedni odstęp, a odbierane książki powinny zostać zdezynfekowane tak samo, jak blat, na którym leżały. W celu zminimalizowania kolejek i tłumów, do biblioteki będzie można wejść tylko po wcześniejszym telefonicznym lub e-mailowym umówieniu się. Powściągliwość w otwieraniu biblioteki zapowiedział dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie oraz dyrektor Biblioteki Głównej Województwa Mazowieckiego.
Muzea również nie otworzą się na czas
Muzea tak samo jak i biblioteki przyjmują odwiedzających, a więc tworzy się w nich skupisko ludzi. Centrum Kultury ZAMEK w Poznaniu było zaskoczone decyzją rządu i uważa, że dostali oni zbyt mało czasu, aby przygotować się na przyjęcie odwiedzających. Takie instytucje również muszą wdrożyć odpowiednie środki bezpieczeństwa, aby nie stały się miejscem roznoszenia koronawirusa.
Łódzkie Muzeum Sztuki dopiero stara się wdrożyć nowy reżim sanitarny i przewiduje, że otwarcie może nastąpić w okolicy 12 maja, a więc tydzień po zapowiedziach rządu. Od 12 maja planuje się otworzyć też Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK. Jednak przedstawiciele tej instytucji również apelują, że to tylko planowana data, która może ulec zmianie. Muzeum musi wprowadzić odpowiednie procedury oraz zabezpieczenia.
Muzeum Śląskie nie podało, żadnej planowanej daty otwarcia i jak na razie jest zamknięte do odwołania tak samo, jak Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Zgodnie z zaleceniami rządu planuje wznowić swoją działalność Zamek Królewski w Warszawie z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa. Od otwarcia wstrzymało się również Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski oraz Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie. Przygotowania trwają w Muzeum Narodowym w Gdańsku, Warszawie, Wrocławiu oraz Szczecinie. Muzeum Narodowe w Poznaniu natomiast zapowiedziało, że będzie można już ich odwiedzić 6 maja.
Do kina nie tak szybko
Rząd podał tylko planową datę otwarcia instytucji kulty, jednak jeśli ktoś nie zdąży z otwarciem, to nic się nie stanie. Decyzja o otwarciu lub nie swojej placówki, zależy od dyrektorów tych instytucji. Muszą oni wziąć pod uwagę przede wszystkim bezpieczeństwo swoich pracowników oraz osób ich odwiedzających.
O tym, czy dana instytucja może zostać otwarta, decyduje też sanepid, który ma za zadanie sprawdzić, czy zastosowano odpowiednie środki zabezpieczające oraz, czy spełniają one swoje funkcje w danym budynku. Jak się okazuje, kina nie powrócą tak szybko do repertuaru rozrywek. Jak na razie zielone światło dostały muzea, galerie, biblioteki, archiwa. Kino jest jednak miejscem, gdzie skupia się wiele osób i przebywa ze sobą przez dłuższy czas. Takie zbiorowiska są bardzo dobrym miejscem do rozprzestrzeniania się koronawirusa. Jak na razie miasta próbują wprowadzić w życie tak zwane kina samochodowe, gdzie można by oglądać filmy bez wychodzenia z samochodu.