Koronawirus rozprzestrzenia się po naszym kraju od wielu dni. Nic więc dziwnego w tym, że większość z nas zastanawia się nad tym, jak uniknąć zakażenia. Jednym z pomysłów niektórych internautów jest sięganie po liczne suplementy wspomagające odporność. Czy ma to jednak sens? Polskie Towarzystwo Dietetyki wydało w tym temacie oświadczenie.
W związku z rosnącą pandemią wirusa SARS-Cov-2 oraz chorobą, którą wywołuje, w sieci pojawia się wiele nieprawdziwych informacji na temat sposobów na uniknięcie zachorowania. Pojawiają się choćby takie kwiatki, jak “picie ciepłej wody, gdyż wirus umiera w temperaturze 27 stopni C.” Jest to oczywiście nieprawdziwa informacja. Pojawiają się również liczne wskazówki, jakie suplementy należy zarzywać, aby wzmocnić odporność i się nie zarazić.
Stanowisko Polskiego Towarzystwa Dietetyki
Niestety, jak się okazuje, żadne suplementy diety nie są w stanie sprawić, że kontakt z wirusem nie spowoduje zakażenia. Polskie Towarzystwo Dietetyki stawia sprawę jasno:
“Jak dotąd nie ma żadnych dowodów naukowych potwierdzających skuteczność stosowania określonych suplementów diety, składników mineralnych i/lub witamin, które chronią przed koronawirusem.”
Witaminy i minerały przyjmowane z pożywieniem lub poprzez suplementy diety wzmacniają organizm i mają pozytywny wpływ na odporność organizmu. Nie ma jednak żadnych dowodów na to, że są one w stanie ochronić nas przed wniknięciem wirusa do organizmu. Uniknąć zachorowania możemy jedynie wtedy, gdy będziemy unikać kontaktu z innymi osobami, które mogą być nosicielem koronawirusa.
PTD zwraca uwagę na fakt, że osoby, które mają przez lekarza zaleconą odpowiednia do ich stanu zdrowia dietę, nie powinny z niej rezygnować.