Fale Dunaju

Krzysztof
Przepisy
09.07.2014 20:24
Fale Dunaju

Przepis

Ciasto

.300 gr maki pszennej

.3/4 szklanki cukru

.1/2 szklanki mleka + 2 lyzki

.1/3 szklanki oleju

.3 jajka

.2 lyzeczki proszku do pieczenia

.2 lyzki kakao

.aromay rumowy

.barwik niebieski do ciast ( jesli ktos lubi wiosne )

.wisnie najlepiej mrozone ( u mnie z kompotu )

Wykonanie

Piekarnik nagrzewamy do 180st.C.

Forme do ciasta 22cm/30 cm,wykladamy papierem do pieczenia potem delikatnie smarujemy olejem .

Bialka oddzielamy od zoltek i ubijamy na sztywno i powoli dodajemy najpierw cukier potem po jednym zoltku.

Make przesiewamy razem z proszkiem i dodajemy do masy jajecznej,potem jeszcze mleko i olej -wszystko mieszamy na najnizszych obrotach miksera.

Ciasto dzielimy na pol,do jednej czesci dodajemy kakao i 2 lyzki mleka,do drugiej kilka kropli barwnika.

Na dno blaszki wylewamy najpierw biarwione ,a potem ciasto z kakao-delikatnie rownamy powierzchnie.

Na wierzch ciasta ukladamy pojedynczo wisnie lekko je dociskajac,potem blaszka wedruje juz do piekarnika.

Pieczemy przez 35 min,potem studzimy.

Krem

.1 duzy budyn waniliowy

.1/2 l mleka

.3 lyzki cukru

.3/4 kostki masla miekkiego

.1 szklanka cukru pudru

Wykonanie

Budyn gotujemy w podanej ilosci mleka -potem studzimy ( pamietajmy ,aby przykryc budyn podczas studzenia pokrywka inaczej powstanie "korzuch ".)

Maslo najlepiej na noc,aby bylo dobrze miekkie,wkladamy je do misy miksera i ucieramy na puszek dodajac stopniowo cukier puder,nastepnie powoli po 1 lyzce dodajemy zimny budyn.

Krem jest puszysty i bardzo lekki.

Mozemy wzmocnic nieco jego smak dodajac wanilie albo aromat rumowy.

Krem rozprowadzamy na zimnym ciescie i schladzamy w lodowce.

Polewa czekoladowa

.250 gr czekolady fondente

.3 lyzki mleka

.3 lyzki masla

Wykonanie

Do rondelka wkladamy pokruszona czekolade,maslo i mleko,teraz powoli podgrzewamy ciagle mieszajac,kiedy skladniki sie polacza-polewa jest gotowa.

Odstawiamy ja aby nieco sie schlodzila,potem wylewamy ja na krem ,rownajac powierzchnie.

Mozemy posluzyc sie widelcem,aby zrobic dekoracyjne fale ( ja zrobilam je nieco za wczesnie ,kiedy polewa byla zbyt plynna ),aby osiagnac oczekiwany efekt,musimy nieco odczekac i potem robic wzorki.

Przyznam ,ze moje fale w ciescie nie wyszly takie,jak oczekiwalam-dlaczego?

Znam i ten powod,otoz,moje wisienki byly b.male i z kompotu,niestety,nie mam szans tutaj na kupienie mrozonych i wiekszych,ktore podczas pieczenia "wciskaja " ciemne ciasto do dolu nadajac piekny ksztal fali.

Dla mnie to zadanie "domowe" do odrobienia na nastepny raz ,wazne,ze wiemy gdzie lezy problem a reszta to przyjemnosc i pasja!

Pozdrawiam!