Nasz pęcherz moczowy stopniowo się wypełnia, a jego ściany się naprężają, wtedy wysyła informację do naszego mózgu o potrzebie pójścia do toalety. Usunięcie moczu na zewnątrz poprzez cewkę moczową nazywamy mikcją. Zbyt częsta lub rzadka mikcja może mieć różnorodne przyczyny: od zapalenia pęcherza, przez odwodnienie, aż po cukrzycę.
Nasz pęcherz potrafi utrzymać do 500 ml moczu przez nawet 5 godzin. Jednak czekanie do ostatniego momentu, aż nasz pęcherz wypełni się, nie jest dobrym pomysłem. Kontrolowanie pęcherza może prowadzić do nadkażenia cewki moczowej zwłaszcza u kobiet, których ta jest znaczeni krótsza niż u mężczyzn. Zgodnie z naszą fizjologią powinnyśmy oddawać ok.400 ml moczu średnio, co 3 godziny. Jeśli oczywiście wypijamy odpowiednią ilość płynów w ciągu dnia i nie chorujemy, to normą jest zaglądanie do toalety 4-6 razy na dobę.
Zapotrzebowanie na płyny przeciętnej osoby to 2 litry. Jednak u każdego z nas wygląda to inaczej i zależy np. od budowy ciała, aktywności fizycznej, trybu życia, otoczenia, w jakim mieszkamy. Warto więc pamiętać, że im mniej wypijamy, tym rzadsza będzie nasza wizyta w WC i nie jest to czymś dziwnym, jeśli jest normą dla nas. Problemem może być natomiast zmiana tej rutyny. Jeśli dotychczas opróżnialiśmy pęcherz tylko 3 razy dziennie, a nagle mamy potrzebę chodzić do toalety kilka razy częściej – może wskazywać to powstający problem. Pamiętajmy jednak, że spożywanie niektórych substancji zwiększyć może częstość mikcji. Są to kawa, alkohol, owoce zawierające dużo wody i ostre przyprawy.
Jeśli oddajemy mocz rzadziej niż 3 razy na dzień, może być to oznaką odwodnienia. Poza rzadszymi wizytami w toalecie możemy zauważyć zmianę barwy moczu na ciemniejszą, a zapach będzie bardziej intensywny. Należy wtedy zwrócić uwagę na to, czy przyjmujemy odpowiednią ilość płynów. Ograniczenie nawadniania organizmu może zwiększać ryzyko wystąpienia kamieni nerkowych, zaburzeń czynności nerek, zaparć, a nawet uszkodzeń mięśni. Ważne jest, byśmy nie lekceważyli sygnałów, jakie wysyła nam nasze ciało. Jeśli mamy problem z przyjmowaniem dużych ilości płynów, wyposażmy się w nawadniające elektrolity.
Patologie w oddawaniu moczu:
- Wielomocz inaczej poliuria – to wydalanie zwiększonej ilości moczu (częste przy cukrzycy)
- Częstomocz inaczej polakisuria – to częste wydalanie moczu w małej ilości (może wskazywać na stan zapalny)
- Skąpomocz inaczej oliguria – to wydalanie moczu w bardzo małych ilościach (może świadczyć o odwodnieniu, a nawet niewydolności nerek)
- Bezmocz inaczej anuria – to brak oddawania moczu (związany z uszkodzeniem aparatu filtrującego nerek np. w związku ze wstrząsem)
- Zatrzymanie wydalania moczu – brak wydalania moczu pomimo jego powstawania (najczęściej związane z przerostem prostaty)
- dysuria – to bolesne oddawanie moczu
- nykturia - konieczność oddawania moczu w nocy
- paruroza – problem z oddawaniem moczu w miejscach publicznych (toaletach)
Pamiętajcie, że każdy odchył od normy powinniśmy monitorować. Jeśli zmiany nas niepokoją, nie zwlekajmy z wizytą u lekarza.
