Przepis
Wydaje się skomplikowane w wykonaniu,
ale w rzeczywistości jest łatwe i szybkie w wykonaniu.
Składniki:
4 szklanki mąki
5 szt.jaj
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 opakowanie cukru wanilinowego
250 g margaryny np.Kasi
2 łyżki śmietany
3/4 szklanki cukru ( moje powidła są słodkie)
2-3 łyżki kakao
powidła śliwkowe lub z sezonowych owoców
cukier puder do posypania
Przesiałam mąkę z proszkiem do pieczenia,dodałam 1/4 cukru,
cukier wanilinowy,żółtka,śmietanę i miękką pokrojoną na kawałki margarynę.
Wszystkie składniki zagniotłam.
Podzieliłam ciasto na połowę, a następnie jedną połówkę na 1/4 i 3/4
Do 1/4 dodałam kakao.
Obie mniejsze części włożyłam do zamrażalnika na około 15 minut.
W międzyczasie wyłożyłam blachę (o wymiarach 35cn/25cm)
papierem do pieczenia.
Połowę jasnego ciasta wylepiałam po kawału na blachę,
i ponakłuwałam je widelcem.
Następna warstwa to powidła śliwkowe własnej roboty.
Przepis na nie znajdziecie TU
Wyjęte z zamrażalnika kakaowe ciasto starłam na tarce o grubych oczkach.
Ubiłam na sztywno białka z resztą cukru i nałożyłam pianę na powidła.
Ostatnia warstwa to pozostała część zamrożonego, jasnego ciasta.
Starłam je na pianę.
Wstawiłam ciasto do nagrzanego piekarnika na około 50 minut
i piekłam w temperaturze 180-190 stopni.
Po wystygnięciu posypałam cukrem pudrem
Smacznego!