Człowiek wykonuje 22 tys. oddechów każdego dnia, wchłaniając tym samym około 20 tys. litrów powietrza. Tylko podczas doby narażamy się na wdychanie 75 tys. cząsteczek kurzu, którego 1 gram zawiera 700 mln cząsteczek stanowiących zagrożenie dla naszego zdrowia. Nie trzeba zatem nikogo przekonywać jak ważna jest jakość powietrza, którym oddychamy.
Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że złej jakości powietrze w naszych domach, biurach i restauracjach to już epidemia. A to właśnie powietrze wywiera ogromny wpływ na nasze zdrowie i funkcjonowanie naszego organizmu. My jesteśmy odpowiedzialni za jego jakość i o ile nie możemy jej szybko poprawić na większą skalę, to we własnym mieszkaniu już tak.
Informacje o powietrzu skażonym smogiem napływają do nas z każdej strony. Są tak wszechobecne, że odwracają naszą uwagę od jeszcze jednego ważnego problemu, a mianowicie zanieczyszczonego powietrza w naszym domu. Palenie papierosów, używanie silnych środków chemicznych, farba na ścianie i brak wentylacji to tylko niektóre czynniki obniżające jakość powietrza. Jednak jest jeszcze coś, co używane niemal codziennie emituje szkodliwe substancje pod otoczką przyjemnego zapachu. A na myśli mamy nic innego jak powszechnie uwielbiane odświeżacze powietrza, kadzidełka czy zapachowe świeczuszki.
Odświeżacze powietrza
Lubimy, gdy w naszym domu przyjemnie pachnie. Jednak używanie w tym celu odświeżaczy powietrza nie zawsze jest najlepszym, możliwym pomysłem. Popularne wtyczki zapachowe wydzielają ogromne ilości formaldehydu. Związek ten powoduje kaszel, katar, podrażnienie oczu, a nawet krwotoki z nosa i obrzęki gardła. W najgorszym scenariuszu może się przyczynić do zachorowania na nowotwór górnych dróg oddechowych.
Świece zapachowe
Wskutek spalania świec zapachowych do powietrza dostają się szkodliwe lotne związki organiczne. Ich wdychanie może zaburzać koncentrację i powodować trudności ze skupieniem się i nauką. Śródki używane do produkcji świec zapachowych mogą być groźne dla naszego zdrowia już przez sam kontakt ze skórą.
Kadzidełka
Kadzidła również nie są bezpieczne dla naszego zdrowia. Kadzidła typu indyjskiego (pałeczki) wydzielają szkodliwe substancje i gazy jak tlenek węgla, tlenek siarki, azotu i formaldehyd. Jeszcze bardziej szkodliwe są kadzidła typu arabskiego (bryłki), które emitują jeszcze więcej tlenku węgla i związków siarki. Przebywanie w okadzanych pomieszczeniach może powodować astmę, przewlekłą chorobę płuc, a nawet raka płuc. Komórki płuc wystawione na działanie kadzideł wykazują obraz podobny do komórek biernego palacza.
Jak zadbać o powietrze?
Czyste powietrze w kuchni zapewni nam dobry wyciąg. A przyjemny zapach uzyskamy, wieszając w niej suszone zioła. W łazience możemy rozwiesić woreczki z suszonymi kwiatami, a jeśli nie mamy w niej okna, nie zamykajmy drzwi na noc. Aby nawilżyć powietrze możemy wieszać na kaloryferach mokre ręczniki lub pojemniki z wodą. Podstawą jest wietrzenie całego mieszkania, co najmniej przez 15 minut każdego dnia – niezależnie od pogody. Ważne jest także, abyśmy dbali o utrzymanie optymalnej temperatury w mieszkaniu tj. nie więcej niż 22 stopnie w ciągu dnia i około 18 stopni nocą.
Warto podkreślić, że świece z naturalnych wosków, aromatyzowane naturalnymi olejkami lub olejki eteryczne używane w kominkach nie wpłyną negatywnie na nasze zdrowie. Niestety nie jest to dobra propozycja dla alergików i osób uczulonych np. na miód.