Tomasz Sekielski kilka miesięcy temu podjął walkę ze swoją otyłością. Zmaganiami dzielił się na swoim kanale YouTube. Udało mu się schudnąć, jednak nie były to wystarczające efekty. Postanowił więc poddać się operacji zmniejszenia żołądka.
“Tak, to nie żart. Już jakiś czas temu, po konsultacjach z lekarzami i badaniach, uznałem że nie ma odwrotu. Dlatego poddałem się operacji bariatrycznej. To wielki krok w mojej walce o zdrowie i życie" – napisał w facebookowym poście.
Tomasz Sekielski poddał się operacji bariatrycznej. Wyciął aż ⅘ żołądka. Podkreślił, że nie chodzi jedynie o wygląd i komfort. Chodzi przede wszystkim o zdrowie, które z powodu otyłości latami się pogarszało. Co ciekawe, do operacji zainspirowała go Henryka Krzywonos.
Zaraz po operacji Sekielski nagrał filmik ze szpitala. Żartował, że ludzie wycinają sobie ⅘ żołądka, ale w jego przypadku to tak, jakby wyciął brata bliźniaka.
Dlaczego Sekielski rzadko pojawia się w telewizji?
Dziennikarz do niedawna ważył 185 kilogramów. Z biegiem lat coraz rzadziej mogliśmy go oglądać na ekranach telewizorów. Powód? Żona dziennikarza, Anna Sekielska, ma na ten temat teorię.
Niedawno żona Tomasza Sekielskiego stwierdziła, że powodem jest właśnie waga dziennikarza. Nieobecność w telewizji, gdzie “pracują sami śliczni ludzie” była spowodowana dyskryminacją?
“To wielki krok w mojej walce o zdrowie i życie. Zabieg przebiegł bez problemów co jest zasługą doktora Wiesława Pesty i jego znakomitego zespołu z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Olsztynie. Składam im WIELKIE PODZIĘKOWANIA!!! Dziękuję też Heni Krzywonos, która zmobilizowała mnie do podjęcia tej trudnej decyzji.” - napisał dziennikarz w poście na Facebooku.
Cały post oraz filmik możecie obejrzeć na Facebooku Tomasza Sekielskiego pod TYM LINKIEM.