Demetra Nyx to 26-latka, która na co dzień wykonuje zawód trenerki seksualnej. Dziewczyna bardzo mocno udziela się w social mediach, na Instagramie ma niecałe 10 tysięcy obserwujących. Nieraz szokowała swoim wypowiedziami, jednak to, co zrobiła teraz wywołało burze kontrowersji.
Jakiś czas temu opublikowała post na Instagramie, w którym opisuję sytuacje kobiet podczas okresu. Według niej, kobiety w tym czasie są piętnowane i określane jako brudne. Demetra opowiada, że sama zaczęła miesiączkować w wieku 12 lat i było to dla niej nieprzyjemne doświadczenie. Źle czuła się z myślą, że będzie miała okres, próbowała to ukryć przed koleżankami, a przecież to naturalne.
Po latach dziewczyna postanowiła zmienić postrzeganie miesiączki przez ludzi.
W pierwszych postach na ten temat dziewczyna wypisała sobie krwią z miesiączki na udzie słowo „bezwstydna” i dołączyła wyjaśnienie:
„Kończę z tym że zastanawiam się nad tym, co ludzie pomyślą. Nie chcę więcej słyszeć o tym, że kobiety się wstydzą miesiączki, dlatego ja jako pierwsza wyzwalam się z tej krwi i pokazuję, że to nic takiego i będę tak długo robić takie zdjęcia, aż ludzie zrozumieją, że okres to nic strasznego i to nie jest powód do wstydu”
Miesiączka oczywiście nie powinna być powodem do wstydu, jednak smarowanie swojego ciała krwią menstruacyjną, jest niehigieniczne i wyjątkowo niesmaczne.
Demetra posunęła się o krok dalej. Dziewczyna od roku pokazuje na Instagramie zdjęcia swojej twarzy wysmarowanej krwią menstruacyjną.
Kobieta zapowiada, że będzie to robić do momentu, aż kobiety przestaną się wstydzić miesiączki.
Czy ten sposób na pewno zadziała?
Komentarze bywają różne. Niektórzy uważają, że dziewczyna oszalała:
„Sorry, dla mnie jesteś chora. Nie mieści mi się w głowie, że to robisz”
„Bóg Cię opuścił?!”
Wiele osób wyraża swoje obrzydzenie:
„Obrzydliwe, zaraz się porzygam”
„Ochyda”