Truskawki są przepyszne i stanowią doskonałe źródło witamin i przeciwutleniaczy. W tym okresie możemy już dostać je na każdym rogu. Niestety, handel tymi owocami jest również doskonałym polem do popisu dla nieuczciwych sprzedawców.
Kobiet nagrała moment, kiedy nieuczciwy handlarze przekładają truskawki z Hiszpanii do kobiałek z polskimi nazwami. Wciskane są one potem po wyższej cenie, jako truskawki krajowe, do których mamy większe zaufanie co do jakości i zawartości pestycydów.
Ten proceder sprawdza się szczególnie wtedy, kiedy polskie truskawki dopiero dojrzewają. W Hiszpanii truskawka pojawia się dużo wcześniej. Przyjeżdża do Polski, gdzie udaje rodaczkę. Z powodu tego, że w Polsce truskawek jeszcze nie ma, handlarze dają ogromne ceny za kilogram owoców. Warto więc pamiętać, że najwięcej polskich truskawek pojawi się na rynku dopiero w czerwcu.
#Jak odróżnić polskie truskawki od importowanych?
Jest to dość trudne, jednak istnieje kilka czynników, na które warto zwrócić uwagę:
--Truskawki importowane zazwyczaj są mniej słodkie i mają „płaski” smak.
--Polskie truskawki są mniejsze i mają mnie regularne kształty.
Problem jednak polega na tym, że w Polsce uprawia się coraz więcej różnych odmian truskawek. Mogą więc być one mniej lub bardziej słodkie i mieć różne rozmiary. Najlepszym wyborem jest więc kupowanie truskawek od zaufanej osoby. Wystarczy pojechać na okoliczne uprawy, spróbować smak truskawki i dowiedzieć się, gdzie znajdują się stoiska danej uprawy.
Pod tym linkiem znajdziecie film, na którym autorka nagrania wyjaśnia jak podmienia się hiszpańskie truskawki na polskie:
https://www.facebook.com/1874511862810137/videos/1992895734305082/