Około pięć lat temu życie pana Grzegorza zmieniło się nie do poznania. Jest pierwszą osobą w Polsce, której przeszczepiono twarz. Niestety, życie go nie oszczędza.
Pan Grzegorz pochodzi z niewielkiej wsi na Dolnym Śląsku. Jak każdy młody człowiek miał ambicje, plany i marzenia, które rozmyły się w ułamku sekundy. Wszystko przez nieszczęśliwy wypadek w pracy. Nasz bohater pracował w zakładzie kamieniarskim. Tego feralnego dnia maszyna do pakowania kostki brukowej niespodziewanie włączyła się i dosłownie wciągnęła jego skórę. Nie miał dosłownie całej twarzy, gałki oczne wypadły mu na policzki… Nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie bólu i cierpienia przez jakie przeszedł.
Mężczyznę natychmiast przetransportowano do Uniwersyteckiego Szpitala Medycznego we Wrocławiu, niestety, nie udało się przyszyć oderwanej części twarzy. Wszyscy mówili o cudzie, lekarzom udało się uratować mu życie. Mniej więcej w tym samym czasie na drugim końcu Polski zmarł mężczyzna, którego matka wyraził zgodę na przeszczep jego twarzy. Podjęto ryzyko- kierownikiem pionierskiego przedsięwzięcia był profesor Adam Maciejewski, ogólnie asystowało 14 lekarzy. Operacja trwała aż 27 godzin.
Lekarzom udało się zrekonstruować kości, oczodoły i żuchwę. Zabezpieczono nerwy i ślinianki. Z biegiem czasu pan Grzegorz odzyskał zmysły- wrócił węch, smak i czucie. Musiał nauczyć się jeść, mówić i oddychać. Na szczęście widzi, ale na jedno oko. Proces rehabilitacji wybrał sam- nikt przecież nie wiedział w jaki sposób mu pomóc.
Z wydanej przez szpital ocenie możemy dowiedzieć się, że pacjent mimo wyczerpania jest bardzo zdeterminowany, a jego celem jest życie w nowej rzeczywistości.
Niestety, rehabilitacja od początku była płatna- Narodowy Fundusz Zdrowia nie refundował jej, nawet w takim przypadku! Jego renta- 1000 złotych miesięcznie, z pewnością nie wystarczała na pokrycie kosztów leczenia. Na szczęście udało się uzbierać środki zarówno w rodzinnej wsi jak i poprzez fundację.
Jeśli chcesz pomóc panu Grzegorzowi Galasińskiemu, możesz płacić pieniądze na konto:
Bank PeKao S.A. oddział Wrocław
nr konta: 45 1240 1994 1111 0000 2495 6839 z dopiskiem Twarz lub Grzegorz Galasiński