Uchwalona została ustawa, której główne założenia to zakaz picia alkoholu we wszystkich miejscach publicznych, z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych oraz zakaz nocnej sprzedaży alkoholu.
Od 1 stycznia 2018 roku samorządy będą miały możliwość ograniczenia sprzedaży alkoholu w sklepach między 22:00 a 6:00 rano. Dodatkowo, picie alkoholu w miejscu publicznym również będzie surowo karane. Do tej pory zakaz picia w miejscach publicznych obejmował na przykład ulice, czy parki. Nowa ustawa zakłada zakaz picia we wszystkich miejscach publicznych.
Ustawa ta daje również możliwość gminie ustalenia maksymalnej liczny zezwoleń na sprzedaż alkoholu dzielnicom i osiedlom.
#Jaki jest tego cel?
Ustawa ma na celu ograniczenie spożywania alkoholu. Chodzi przede wszystkim o centra miast i kurorty, gdzie skupisko sklepów monopolowych jest duże, co skutkuje często szkodami wywołanymi przez osoby pod wpływem.
#Przeciwnicy ustawy
Przeciwnicy niniejszej ustawy uznali ją za bezsensowną. Polacy i tak będą kupować alkohol (na zapas), lub w szarej strefie. Będzie to miało również negatywny wpływ na małe społeczności. Miejsca publiczne są częścią naszych małych ojczyzn, mieszkańcy mają prawo do miejsc, w których spotykają się i mogą czuć się swobodnie, również z przysłowiowym piwkiem. Na takie rozwiązania czekają wspólnoty lokalne, młodzież, dorośli, sąsiedzi, seniorzy – powiedział poseł Ryszard Wilczyński (PO).
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Czy ustawa przyniesie więcej korzystnych zmian, czy może wręcz przeciwnie?