Przepis
przepis na sernik murzynek (tortownica 28 cm):
2 niepełne szklanki mąki (ok. 450 ml) - lepsza krupczatka
1 kostka masła (z lodówki), ale może być margaryna "Palma"
niepełna szklanka cukru do ciasta (ok. 200 ml)
1 mocno czubata łyżeczka proszku do pieczenia
3 żółtka
3 łyżki kakao (jeśli murzynek) lub 1,5 łyżki mąki (jeśli ciasto ma być białe)
1 kg białego sera półtłustego (wolę w kostkach)
2-3 białka
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej do sera
1 szklanka cukru do sera, w tym ewentualnie cukier waniliowy
6-7 dag roztopionego masła do sera (przestudzonego)
Przygotowanie ciasta:
utrzeć tłuszcz (lub posiekać nożem) i wymieszać (łyżką) z mąką i proszkiem do pieczenia
dodać żółtka, wymieszać łyżką. Jeśli mamy tylko 2 żółtka, można dodać łyżkę kwaśnej śmietany
dodać cukier, wymieszać
dodać kakao, wymieszać
teraz wystarczy przez chwilę zagnieść ciasto (ręką), uformować w kulę i odstawić choć na parę minut w chłodne miejsce).
Przygotowanie masy sernikowej:
Stosuję zawsze ser półtłusty, wg mnie najlepszy do sernika. Ze swojego doświadczenia mogę polecić twaróg śremski (zresztą mielony). Na głęboki talerz wykładam kostkę twarogu, dodaję białko (żółtko wędruje do garnka, w którym zagniotę ciasto), dodaję 1/4 szklanki cukru i rozdrabniam widelcem. po uzyskaniu jednolitej masy przekładam ją do naczynia i biorę się za następną kostkę twarogu. W międzyczasie rozpuszczam masło w małym rondelku (na malutkim ogniu).
Kiedy cały ser zostanie "przerobiony" (a trwa to naprawdę niedługo) dodaję czubatą łyżkę mąki ziemniaczanej oraz szklankę cukru i mieszam. Roztopione masło dodaję wówczas, gdy przestygnie (będzie tylko ciepłe) - można to zrobić np. po wylepieniu ciastem tortownicy. Przeznaczam na to nieco więcej niż połowę ciasta. Kiedy jest ono choć trochę wyziębione, można je kroić na dość cienkie plastry. Nakładam więc kilka plastrów na dno tortownicy i dociskam ręką, by zapełnić luki i wyrównać grubość. Włączam też piekarnik, bo reszta czynności zajmie jeszcze tylko parę minut.
Teraz można nałożyć ser (najpierw dodać to masło!) i wyrównać grzbietem łyżki. Pozostałą część ciasta rozłożyć na serze (albo pokruszyć, albo pokroić na cieniutkie plastry - nie ma co bawić się w jakieś wzorki, bo ciasto i tak się zleje w trakcie pieczenia pokrywając ser).
Wstawić do dość gorącego piekarnika i piec ok. 55 minut w temperaturze do 220 stopni. Upieczony sernik będzie odstawał od boków tortownicy.