Kiedy już szyby w oknach uwolnią się od dziecięcych rąk i psich łap, szafki kuchenne zapełnią się przyprawami, kredensy już posprzątane i żyrandole nabiorą nowego blasku…
Niech się dzieje…
Niech ten przedświąteczny czas będzie dla nas przyjemnością - dekoracji bożonarodzeniowej.
To dni, w których pojawiają się refleksje zmieszane z radością, to czas kiedy sami odpowiadamy sobie na wiele pytań i czas by zrozumieć jak ważna jest rodzina i jak smutna samotność.
W tym magicznym czasie myślimy jak sprawić przyjemność komuś bliskiemu, pomóc samotnej osobie, a może podarować dom psu ze schroniska? tylko tak na zawsze nie na Święta.
W sklepach lśnią świąteczne ozdoby, słychać świąteczną muzykę i robi się tak dziwnie ciepło na sercu pośród codziennych spraw, a nasza wyobraźnia nabiera mocy.
Niech się dzieje…
Dekoracje bożonarodzeniowe to radość kupowania nowych świątecznych ozdób i przeszukiwanie strychów, by znaleźć ubiegłoroczne.
Zawsze jednak wpada nam nowy pomysł do głowy na te, konkretne Święta, na inny rodzaj świątecznej ozdoby, bo może w tym roku na biało, a może bardziej rustykalnie lub w czerwieni skandynawskich wzorów na tkaninach.
Co wybieracie?