Jest we mnie takie przeświadczenie, że do gruntownych porządków potrzebuję inspiracji !!!
Inspiracja wiąże się zawsze z zakupem jakiejś nowej rzeczy do domu.
Może być to np. mebel, choć to już mała inwestycja :)
Pogodziłam się więc z tym, że pocieszy i zainspiruje mnie - mała rzecz.
Czasami wystarczy nowy obrazek na ścianę, ramka na zdjęcie, tace na ławę, uroczy dywanik, nowa doniczka lub inne tanie dodatki do domu :)
Najbardziej lubię mieć nowe zasłony, wtedy sprzątanie zaczynam od okien, od razu robi się przejrzyście :)
nowe zasłony zdobią okno i świat wydaje się piękniejszy :)
Jedno jest pewne, nowa rzecz czy w ubraniu, czy w dekoracji jest od czasu do czasu niezbędna.
Ostatnio zaczęło się nie od zasłon, a od zwykłej paprotki, którą niechcący kupiłam w supermarkecie.
W domu okazało się ze nie mam doniczki, przynajmniej nie mam nowej doniczki do nowej paprotki, a już na pewno nie mam doniczki do nowej paprotki - do sypialni.