Dodatkowo: - 50g roztopionej białej czekolady - pisaki cukrowe lub lukier zabarwiony na zielono i czerwono - lub w wersji nie świątecznej cukier puder, polewa czekoladowa Wykonanie: - masło roztapiamy i przelewamy do miski, studzimy - do masła dodajemy cukier, aromat pomarańczowy ( zamiast aromatu dodałam skórkę startą z pomarańczy) oraz mleko, mieszamy - dodajemy jajko i miksujemy, aż masa będzie puszysta, odstawiamy - w drugiej misce mieszamy pozostałe suche składniki czyli mąkę, proszek do pieczenia, odrobinę sody, sól, przyprawę do pierników oraz posiekane orzechy włoskie - do masy maślano jajecznej dodajemy teraz wymieszane suche składniki, dokładnie wszystko ze sobą mieszamy ( ja użyłam miksera) ciasto będzie kruche ale bez problemu można formować z niego kuli o średnic ok. 2cm, które lekko spłaszczamy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując odstępy bo ciastka sporo rosną - pieczemy je 8-10 minut aż się delikatnie zarumienią w piekarniku nagrzanym do 200°C - ciastka studzimy i dopiero przestudzone ściągamy z blaszki - gotowe jeżeli można posypać cukrem pudrem lub polać czekoladą i ozdobić tak jak ja cukrowymi mazakami, obojętnie jaką wersję przymniecie ciastka są pyszne - przechowujemy je w szczelnej puszcze/pudełku, do około 1 ½ tygodnia.