Polskie parafie przechodzą cyfrową transformację. Nowe technologie coraz śmielej wkraczają do świątyń, zmieniając nie tylko sposób komunikacji z wiernymi, ale także codzienne funkcjonowanie wspólnot. Jednym z widocznych przejawów tej zmiany jest rosnące zainteresowanie nowoczesnymi formami wsparcia finansowego.
Tradycyjny koszyczek to już przeszłość
W polskich kościołach coraz częściej zamiast tradycyjnej tacy pojawiają się nowoczesne terminale płatnicze. Dzięki ofiaromatom wierni mogą wspierać swoją wspólnotę bez potrzeby noszenia gotówki – za pomocą
- karty,
- telefonu
- lub kodu BLIK.
Zmiana, która zaczęła się od pojedynczej parafii, zyskuje ogólnopolski zasięg.
Elektroniczne ofiaromaty zyskują popularność
Pionierskim miejscem, w którym postawiono pierwszy elektroniczny ofiaromat, była parafia św. Maksymiliana Marii Kolbego w Mistrzejowicach (archidiecezja krakowska).
Pomysł Karola Sobczyka, lidera wspólnoty „Głos na Pustyni”, miał na celu uproszczenie procesu składania ofiar. Jak sam tłumaczył – chodziło o to, aby wierni mogli przekazywać wsparcie niezależnie od dostępności osób z tradycyjnym terminalem.
Choć początkowo urządzenie wzbudzało mieszane reakcje, z czasem coraz więcej osób zaczęło z niego korzystać.
Nowoczesna taca przypadła do gustu
Dziś ofiaromaty znajdują się już w setkach parafii w całej Polsce. Ich popularność rośnie zarówno w dużych miastach, jak i mniejszych miejscowościach.
Nowoczesna taca nie tylko odpowiada na potrzeby współczesnych wiernych, ale także wprowadza większą przejrzystość finansową w funkcjonowaniu wspólnot parafialnych.
Kolejne miasta wdrażają cyfrową tacę
Zmiany nie ograniczają się do jednej diecezji. Ofiaromaty są obecne m.in.
- w Lublinie,
- Kazimierzu Dolnym
- Wąwolnicy.
W archikatedrze św. Jana w Lublinie terminal stanowi stałe uzupełnienie tradycyjnej formy zbierania datków. To pokazuje, że możliwe jest łączenie nowoczesnych i tradycyjnych rozwiązań w sposób przemyślany.
Warszawa również się cyfryzuje
Stolica Polski dołączyła do bezgotówkowej transformacji w 2021 roku. Pierwszy ofiaromat pojawił się w kościele św. Anny na Krakowskim Przedmieściu, a kolejne zainstalowano m.in. na Ursynowie oraz u dominikanów przy ul. Freta.
Terminal ofiar umożliwia wybór sugerowanych kwot: 10 zł, 20 zł, 50 zł, 75 zł, 100 zł lub 200 zł. Istnieje również opcja wpisania dowolnej, indywidualnej sumy za pomocą przycisku „inna kwota”.
Rozwiązanie to okazuje się niezwykle wygodne dla osób młodszych, które przychodząc do kościoła, rzadko mają przy sobie gotówkę, ale z łatwością wykonują płatność telefonem lub kartą.
Ta parafia całkowicie rezygnuje z gotówki
W parafii pw. Jezusa przy ul. Łacina w Poznaniu proboszcz, ks. Radek Rakowski, postanowił iść o krok dalej. Tradycyjna taca została całkowicie wycofana. Jak podkreśla duchowny: „Nie używam gotówki od 40 lat, wielu wiernych też tego nie robi”.
W jego opinii to gotówka stała się niepraktyczna, a nie terminale. Co więcej, parafia publikuje regularnie informacje o wysokości zebranych środków oraz ich przeznaczeniu, budując zaufanie i otwartość w relacjach z wiernymi.
Nowe nawyki, nowy model finansowania
Wprowadzenie elektronicznych form ofiar nie tylko odpowiada na współczesne potrzeby technologiczne, ale również zmienia sposób funkcjonowania parafii. Lepsze zarządzanie środkami, większa kontrola wydatków oraz większa przejrzystość to tylko niektóre z korzyści tej zmiany.
Z czasem, jak wskazują eksperci, tradycyjna taca może zostać całkowicie zastąpiona terminalami, szczególnie w dużych ośrodkach miejskich.
Jawne zarobki proboszcza
W poznańskiej parafii wspólnota ustaliła także stałą pensję proboszcza – wynosi ona 4000 zł miesięcznie. To rzadki przykład pełnej przejrzystości finansowej, który może być inspiracją dla innych wspólnot. Dzięki takim działaniom coraz więcej wiernych ma świadomość, jak ich wsparcie realnie wpływa na funkcjonowanie parafii.
Czy przyszłość Kościoła jest bezgotówkowa?
Choć nie wszystkie parafie zdecydowały się na całkowite odejście od gotówki, trend jest wyraźny. Cyfrowe rozwiązania zyskują na popularności, zwłaszcza wśród młodszego pokolenia. Zmiana ta może okazać się kluczowa dla utrzymania finansowej stabilności parafii w przyszłości.
Co ważne, zachowanie transparentności i otwartości może również przełożyć się na zwiększone zaufanie ze strony wiernych.