Wielu maturzystów z niepokojem oczekiwało na tegoroczne wyniki, ale dane opublikowane przez Centralną Komisję Egzaminacyjną nie pozostawiają złudzeń – matura 2025 była jedną z najtrudniejszych od wielu lat. Szczególnie problematyczna okazała się rozszerzona matematyka i wiedza o społeczeństwie, a średnie wyniki wyraźnie spadły w porównaniu z poprzednimi rocznikami.
Słaba zdawalność w technikach i szkołach branżowych
Choć ogólny wskaźnik zdawalności wyniósł 80%, różnice między typami szkół są znaczące. W liceach egzamin dojrzałości zdało aż 86% absolwentów, ale już w technikach tylko 70%. Najsłabiej wypadli uczniowie szkół branżowych II stopnia – zaledwie 14% z nich zdobyło świadectwo maturalne.
Co więcej, aż 56% uczniów szkół branżowych będzie musiało poczekać na kolejną szansę aż do przyszłego roku. Dla porównania, 13% wszystkich zdających nie zaliczyło jednego egzaminu i mogą poprawiać wyniki jeszcze w sierpniu.
Najtrudniejsze przedmioty: matematyka rozszerzona i WOS
Wśród przedmiotów rozszerzonych, matematyka i wiedza o społeczeństwie (WOS) sprawiły maturzystom największy problem. Średni wynik z matematyki to zaledwie 33%, a z WOS – 32%. Dla porównania, najchętniej wybierany język angielski na poziomie rozszerzonym dał średnio 64% punktów.
Na poziomie podstawowym najlepiej poszło z języka polskiego (94% zdawalności) i języka angielskiego (93%). Najsłabiej – tradycyjnie – wypadła matematyka podstawowa, którą zdało 85% uczniów. Tu również technika miały wyraźnie gorsze wyniki niż licea.
Nie tylko testy – ocena nowej formuły egzaminu
To pierwszy rocznik po pandemii, który przystąpił do matury na podstawie pełnej podstawy programowej. Zdaniem Roberta Zakrzewskiego, dyrektora CKE, to mogło wpłynąć na spadek wyników – szczególnie w technikach, gdzie uczniowie muszą dodatkowo zdawać trudne egzaminy zawodowe.
Zakrzewski wskazuje też, że język polski staje się coraz większym wyzwaniem dla młodzieży. Uczniowie mają trudności z tworzeniem wypowiedzi argumentacyjnych, logicznym myśleniem i poprawnością językową. Średni wynik z języka polskiego to tylko 59%, a w technikach – 53%.
Poprawki i odwołania – co dalej?
Maturzyści, którzy nie zdali jednego egzaminu, mogą przystąpić do poprawki 19–20 sierpnia. Aby to zrobić, muszą do 15 lipca złożyć pisemne oświadczenie. Kolejną szansę otrzymają ci, którzy oblali więcej niż jeden przedmiot – dopiero w maju 2026 roku.
CKE informuje, że unieważniono 244 egzaminy, głównie za korzystanie z telefonów i niesamodzielne pisanie. Maturzyści mają również prawo do odwołania się od wyników i wglądu w swoje prace – procedura obejmuje kilka etapów i może zakończyć się interwencją Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego.
Najlepsi maturzyści w liczbach
Wśród wszystkich zdających, 355 osób uzyskało wynik 90–100% ze wszystkich przedmiotów, a ponad 3,4 tys. osiągnęło taki wynik w zakresie przedmiotów obowiązkowych. Aż 6,3 tys. osób uzyskało powyżej 90% z wybranych przedmiotów dodatkowych.
Jak zauważa CKE, coraz więcej uczniów skupia się na przedmiotach rozszerzonych, które liczą się w procesie rekrutacyjnym na studia. Podstawowe egzaminy chcą po prostu „zaliczyć”, a całą energię wkładają w przygotowania do przedmiotów profilowych.