Lubicie flaki czy raczej ich nienawidzicie? Mam dziś dla was propozycję myślę że nie do odrzucenia gdyż flaczki które chcę podać wam przepis nie składają się z flaka wołowego a z żołądków drobiowych gotowane na wywarze z kości BOCZKOWYCH które uwielbiamy a mój mąż z wielką przyjemnością lubi je ogryzać
🍴 Królowskie Flaczki Mistrza Kuchni z drobiowych żołądków i wędzonymi kośćmi boczkowymi – zasmażka na złoto
- Liczba porcji: 6
- Czas gotowania: 120 min
- Czas przygotowania: 30 min
- Szacunkowy koszt: 35 zł
Informacje o wartości odżywczej
- Energia: 280 kcal / porcja
- Tłuszcz: 15 g
- Węglowodany: 14 g
- Białko: 22 g
- Błonnik: 2 g
- Sód: 900 mg
Składniki
- 1 kg żołądków drobiowych
- 500 g kości wieprzowych boczkowych wędzonych (żebra boczkowe)
- 2 marchewki
- 1 pietruszka (korzeń)
- 1/2 selera
- 1 por (biała część)
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 6 ziaren pieprzu czarnego
- 1 łyżeczka majeranku
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 2 łyżki sosu sojowego
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- 2 łyżki masła
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1,5 l wody
- sól, pieprz do smaku
- opcjonalnie 50 ml wytrawnego sherry lub wermutu
- natka pietruszki do podania
Przepis
Gdy na zewnątrz zawiewa listopadowy wiatr, a termometr spada poniżej zera, w polskich domach pojawia się pragnienie czegoś naprawdę sycącego i rozgrzewającego. Flaczki, choć kojarzone głównie z wołowiną, od pokoleń przeżywają liczne wariacje – a wersja z drobiowych żołądków i wędzonych kości boczkowych jest nie tylko tańsza, lecz także szybsza w przygotowaniu. Delikatne, sprężyste żołądki idealnie chłoną wytrawny bulion i przyprawy, nadając mu lekko kremową konsystencję. Wędzony aromat kości boczkowych buduje głęboki, mięsny charakter potrawy, który śmiało może konkurować z najbardziej esencjonalnym rosółem. Zasmażka na złoto z oleju i masła nie tylko zagęszcza wywar, ale też nadaje mu subtelny, orzechowy posmak, sprawiając, że zupa staje się jedwabista i przyjemnie oblepia łyżkę. Szlachetny majeranek, duet słodkiej i ostrej papryki oraz odrobina gałki muszkatołowej tworzą w ustach feerię ciepłych nut, zaś dodatek sosu sojowego dyskretnie podkreśla kolor i słono-umami profil. Każda porcja to solidna dawka białka i zdrowych tłuszczów, a jednocześnie niezbyt duży ładunek kalorii – idealna propozycja dla wszystkich, którzy potrzebują energii, lecz nie chcą się czuć ociężale. Już po pierwszym nabieraniu łyżki unosi się intensywny, dymny zapach, który natychmiast przenosi myślami do babcinej kuchni, gdzie gar na piecu bulgotał przez cały zimowy dzień. Flaczki te świetnie sprawdzą się zarówno jako niedzielny obiad w rodzinnym gronie, jak i wieczorny posiłek po długim spacerze. Przygotujesz je bez drogiego mięsa, wykorzystując dostępne w każdym sklepie składniki, co czyni danie ekonomicznym, a jednak zaskakująco luksusowym w smaku. Daj się skusić i pozwól, by ta zupa stała się Twoim kulinarnym kocem na mroźne dni!
- Żołądki drobiowe dokładnie przepłucz pod bieżącą wodą, usuń ewentualne białe błony i przekrój każdy na cienkie paseczki. Następnie zalej je zimną wodą w garnku, zagotuj i odlej pierwszy wywar, aby usunąć nadmiar zanieczyszczeń oraz goryczkę.
- Do czystych żołądków dolej 1,5 l świeżej wody, dorzuć wędzone kości boczkowe, liście laurowe, ziele angielskie i ziarna pieprzu. Gotuj powoli pod przykryciem przez około godzinę na małym ogniu, regularnie zbierając szumowiny, aby bulion był klarowny.
- W tym czasie obierz marchew, pietruszkę i seler, a następnie pokrój je w cienkie słupki – imitujące tradycyjne paski flaków wołowych. Pora oczyść i krój w półplasterki; cebule obierz i posiekaj w drobną kostkę; czosnek rozgnieć płaską stroną noża.
- Po upływie godziny wyjmij kości wieprzowe, oddziel mięso od kości i chrząstek, a następnie mięso pokrój drobno i odłóż. Do garnka wrzuć przygotowane warzywa oraz czosnek. Dodaj sos sojowy, który podkręci kolor i głębię smaku, i duś kolejne 30 minut.
- Na osobnej patelni rozgrzej 3 łyżki oleju wraz z 2 łyżkami masła, dzięki czemu zasmażka zyska maślany aromat, ale nie spalony smak. Wsyp 4 łyżki mąki i, ciągle mieszając, smaż do momentu aż uzyska kolor orzechowo-złoty oraz lekki, orzechowy zapach.
- Gorącą zasmażkę ostrożnie rozprowadź chochlą wywaru, aby powstała gładka, gęsta pasta bez grudek. Wlej ją z powrotem do garnka, cały czas mieszając, aby równomiernie zagęścić flaczki i nie dopuścić do przypalenia dna.
- Dodaj mięso z kości, majeranek, paprykę słodką i ostrą oraz gałkę muszkatołową. Na tym etapie dopraw całość solą i świeżo mielonym pieprzem do smaku. Gotuj jeszcze 15 minut, aby przyprawy połączyły się z zupą i nadały jej charakterystycznej pikantności.
- Jeżeli chcesz podbić aromat, wlej 50 ml wytrawnego sherry lub wermutu na ostatnie 5 minut gotowania – alkohol wyparuje, zostawiając lekko korzenny bukiet. Gęstość zupy wyreguluj ewentualnie dodatkową wodą lub szczyptą mąki rozrobionej w płynie.
- Przed podaniem usuń liście laurowe i ziele angielskie, a całość posyp świeżą, drobno posiekaną natką pietruszki. Podawaj bardzo gorące z pajdą chrupiącego chleba lub domowej bułki, które idealnie zbiorą gęsty, aromatyczny wywar.
- Flaczki z żołądków drobiowych i kości boczkowych najlepiej smakują, gdy „przegryzą” się przez noc – drugiego dnia zyskują jeszcze głębszy smak. Zupę możesz przechowywać w lodówce do 3 dni lub zamrozić w porcjach na szybki, rozgrzewający obiad.