Emerytura na nowych zasadach? Eksperci proponują zmiany, które mogą zwiększyć oszczędności

Ewelina
Dofinansowania
25.05.2025 17:21
Emerytura na nowych zasadach? Eksperci proponują zmiany, które mogą zwiększyć oszczędności

Zespół ekspertów ds. deregulacji, kierowany przez znanego przedsiębiorcę Rafała Brzoskę, zaproponował przełomowe zmiany w systemie oszczędzania na przyszłość. W centrum uwagi znalazły się Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) oraz Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE). Celem zespołu jest umożliwienie Polakom skuteczniejszego budowania kapitału na emeryturę.


🔍 Co proponują eksperci?

Główna rekomendacja zespołu to podniesienie limitów wpłat na IKE i IKZE. Obecne progi uznawane są za zbyt niskie, by realnie zachęcać do długofalowego oszczędzania. Zmiana miałaby pozwolić Polakom na odkładanie większych kwot rocznie, korzystając przy tym z ulg podatkowych. Taki krok – zdaniem autorów – może zwiększyć atrakcyjność dobrowolnych form zabezpieczenia emerytalnego.

„Zwiększenie limitów oznacza większe oszczędności, a tym samym wyższe świadczenia w przyszłości” – podkreślają eksperci.


📊 Obecne limity – za mało, by budować bezpieczną przyszłość?

Aktualnie obowiązujące limity są ustalane w relacji do przeciętnego wynagrodzenia:

  • IKE: do trzykrotności średniego miesięcznego wynagrodzenia,

  • IKZE: 1,2-krotność (dla pracowników) oraz 1,8-krotność (dla samozatrudnionych).

W praktyce oznacza to, że maksymalna roczna wpłata na IKZE w 2025 roku wynosi:

  • 10 407,60 zł – dla osób zatrudnionych na umowie o pracę,

  • 15 611,40 zł – dla prowadzących działalność gospodarczą.

Zdaniem zespołu, to wciąż za mało, by oszczędzanie na tych kontach miało realny wpływ na wysokość przyszłych emerytur.


🇵🇱 vs 🇺🇸 Polska a świat: luka oszczędności ogromna

W raporcie zwrócono uwagę na różnicę pomiędzy Polską a innymi rozwiniętymi gospodarkami. Środki zgromadzone na IKE i IKZE w naszym kraju odpowiadają mniej niż 1 proc. PKB. Dla porównania, w USA aktywa emerytalne sięgają ponad 47 proc. PKB.

Na koniec 2024 roku Polacy zgromadzili:

  • 22,8 mld zł na kontach IKE,

  • 12,1 mld zł na kontach IKZE.

To pokazuje, jak wiele jeszcze można poprawić w zakresie dobrowolnych form zabezpieczenia emerytalnego.


🏛️ Biurokracja hamuje rozwój PPE – eksperci chcą zmian

Na celowniku zespołu Brzoski znalazły się również Pracownicze Programy Emerytalne (PPE). Chodzi o uproszczenie ich rejestracji, która obecnie wymaga wielu formalności i zatwierdzenia przez KNF.

„Skomplikowane procedury odstraszają pracodawców. Trzeba je uprościć, by PPE stały się powszechnym elementem polityki emerytalnej firm” – apelują eksperci.

Proponowane zmiany miałyby skrócić czas rejestracji, zredukować papierologię i zwiększyć dostępność PPE – co bezpośrednio przełoży się na lepsze zabezpieczenie finansowe przyszłych emerytów.


💡 Dlaczego te zmiany są ważne?

Polski system emerytalny stoi przed poważnym wyzwaniem. Według szacunków, tzw. stopa zastąpienia (czyli relacja emerytury do ostatniego wynagrodzenia) może spaść nawet do 25 proc.. To oznacza, że bez dodatkowego oszczędzania, przyszłe emerytury mogą być skrajnie niskie.

Dlatego eksperci alarmują: czas zacząć wspierać prywatne formy oszczędzania, a podniesienie limitów i uproszczenie procedur to kluczowe kroki w tym kierunku.

Kluczowe Punkty
  • Zespół ekspertów pod przewodnictwem Rafała Brzoski zaproponował zmiany w systemie oszczędzania na przyszłość.
  • Skupiono się na podniesieniu limitów wpłat na Indywidualne Konta Emerytalne (IKE) i Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE).
  • Obecne limity wpłat są uznawane za zbyt niskie, co ogranicza skuteczność oszczędzania na emeryturę.
  • Środki zgromadzone na IKE i IKZE stanowią mniej niż 1% PKB Polski, co jest znacznie mniej niż w krajach rozwiniętych, takich jak USA.
  • Proponowane jest również uproszczenie procedur związanych z Pracowniczymi Programami Emerytalnymi (PPE).
  • Zmiany mają na celu zwiększenie atrakcyjności i dostępności dobrowolnych form zabezpieczenia emerytalnego.
  • Polski system emerytalny stoi przed wyzwaniem niskiej stopy zastąpienia.
  • Podniesienie limitów i uproszczenie procedur to kluczowe kroki w kierunku poprawy sytuacji emerytalnej Polaków.
Zostań z nami