Majówka coraz rzadziej kojarzy się z kocem na trawie, grillem i rodzinnym wypadem za miasto. W tym roku Polacy zaskakują nie tylko kierunkami wyjazdów, ale też gotowością do wydawania znacznie większych kwot na kilka dni wypoczynku. Co sprawia, że majówka 2025 wygląda jak miniwakacje z prawdziwego zdarzenia?
Od działki do all inclusive
Jeszcze niedawno długi majowy weekend był czasem na odpoczynek w Polsce – najczęściej w domku, na działce, przy grillu. Dziś coraz więcej osób rezygnuje z tego schematu na rzecz kilkudniowego urlopu za granicą. Plaże, baseny i hotele z pełnym wyżywieniem zastępują tradycyjne majówkowe rozrywki.
Jak wskazują eksperci z branży turystycznej, Polacy nie tylko chcą wyjeżdżać, ale też wyraźnie podnoszą standard oczekiwań. Coraz częściej wybierają opcje all inclusive lub ultra all inclusive, traktując majówkę jak pełnoprawne wakacje, mimo że to tylko kilka dni wolnego. To pozwala nie tylko odpocząć, ale też z góry zaplanować i kontrolować koszty na miejscu.
Większa oferta, większy apetyt na wyjazdy
Biura podróży notują wzrost zainteresowania majówką już od początku roku. W porównaniu do 2024 roku oferta na ten okres wzrosła aż o 15%, co świadczy o rosnącym popycie i potrzebie odpoczynku poza granicami kraju.
Jak wynika z danych serwisu Wakacje.pl, tylko w 2024 roku z turystyki zorganizowanej skorzystało aż 8,7 mln Polaków. Tegoroczne rezerwacje wskazują, że ten trend będzie się utrzymywał – szczególnie w długie weekendy, które Polacy traktują jako okazję do krótkiego, ale intensywnego odpoczynku w cieplejszym klimacie.
Ceny idą w górę, ale to nikogo nie zniechęca
Choć inflacja i rosnące koszty życia mogłyby sugerować większą ostrożność finansową, rzeczywistość jest zupełnie inna. Średnie wydatki na majówkę znacznie wzrosły, a Polacy nie mają problemu, by za komfortowy, kilkudniowy wyjazd zapłacić kilka tysięcy złotych.
Dla par najlepszą cenowo opcją pozostaje Tunezja – około 5 278 zł za dwie osoby. W przypadku rodzin 2+2 najtańsza nadal jest również Tunezja (9 347 zł), natomiast najdrożej wypada Grecja (ponad 12 200 zł). Mimo to, większość rezerwacji dotyczy hoteli z wyższej półki, co potwierdza, że liczy się nie tylko sam wyjazd, ale i jakość wypoczynku.
Gdzie lecą Polacy?
Choć kierunków nie brakuje, największą popularnością cieszą się miejsca gwarantujące słońce i łagodny klimat, ale bez upałów charakterystycznych dla pełni sezonu. Prym wiodą:
- Turcja (Riwiera Turecka),
- Egipt (Hurghada, Marsa Alam),
- Grecja,
- Hiszpania,
- Tunezja.
To kierunki, które nie tylko oferują korzystne warunki pogodowe, ale też zapewniają dobre zaplecze turystyczne i wysoką dostępność czarterów z wielu polskich miast. Polacy chętnie wracają do sprawdzonych miejsc, wiedząc, że zapewnią komfortowy wypoczynek i szeroki wybór atrakcji – bez tłumów i w rozsądnej cenie (jak na szczyt sezonu).
Majówka to już nie weekend – to styl życia
Majówka przestaje być tylko pretekstem do grilla czy wypadu za miasto. Coraz częściej zamieniamy kiełbaski na koktajle z palemką, a działkę na hotel z basenem. „Nie grill, a hotel all inclusive” – brzmi zabawnie, ale dokładnie tak wygląda dziś wiosenny wypoczynek tysięcy Polaków. I wszystko wskazuje na to, że ten trend dopiero się rozpędza.