Choć do końca roku szkolnego zostało jeszcze trochę czasu, uczniowie i rodzice już zerkają w kalendarz. Szykują się zmiany, które nie każdemu przypadną do gustu. Przerwa letnia w 2025 roku nie będzie wyglądać tak, jak wielu się spodziewa.
Krótsze wakacje, mniej odpoczynku
Letnia przerwa w nauce w 2025 roku potrwa dokładnie od soboty 28 czerwca do niedzieli 31 sierpnia. To oznacza, że wakacje będą krótsze niż w poprzednich latach, kiedy uczniowie często kończyli rok szkolny kilka dni wcześniej i zyskiwali dodatkowy czas wolny. W tym roku kalendarz szkolny układa się wyjątkowo niekorzystnie.
Rok szkolny 2024/2025 zakończy się dopiero 27 czerwca (piątek), co jest jedną z najpóźniejszych możliwych dat. Tym samym uczniowie rozpoczną wakacje praktycznie w ostatni weekend czerwca. Również powrót do szkół w 2025 roku przypadnie na poniedziałek, 1 września, co skraca wolne do dokładnie 65 dni.
Dla porównania, w poprzednich latach letnia przerwa wynosiła często około 70 dni, a czasem nawet więcej – zwłaszcza gdy koniec roku wypadał w połowie czerwca, a nowy rok szkolny zaczynał się dopiero we wtorek po weekendzie.
Maturzyści zakończą rok wcześniej, ale…
Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku uczniów kończących szkoły ponadpodstawowe. Maturzyści zakończą rok szkolny już 25 kwietnia 2025 r., czyli ponad dwa miesiące przed resztą uczniów. Jednak nie oznacza to dla nich odpoczynku – czeka ich intensywny czas przygotowań do egzaminu dojrzałości.
Egzaminy maturalne rozpoczną się w maju, a pierwsze ich dni – jak co roku – będą wolne od zajęć dla młodszych uczniów szkół średnich. To oznacza kilka dodatkowych dni wolnych dla niektórych, ale raczej nie wynagrodzi to faktu, że całe wakacje będą krótsze niż zazwyczaj.
Dlaczego wakacje wypadają tak późno?
Powodem późniejszych wakacji nie jest żadna nadzwyczajna decyzja ministerstwa, a po prostu układ kalendarza. W 2025 roku 30 czerwca wypada w poniedziałek, co oznacza, że najbliższy wcześniejszy piątek to 27 czerwca – i właśnie wtedy oficjalnie zakończy się rok szkolny. To maksymalnie „późna” wersja zakończenia, zgodna z przepisami.
Warto pamiętać, że kalendarz roku szkolnego zawsze układany jest tak, by rok kończył się w ostatni piątek czerwca, chyba że wypadają wtedy święta lub inne wyjątki. Tym razem nie ma żadnych okoliczności, które przesuwałyby daty na wcześniejsze.
Dni wolne, które nieco łagodzą sytuację
Choć wakacje będą krótsze, wiosną uczniów czekają jeszcze pojedyncze dni wolne od zajęć, głównie związane z egzaminami maturalnymi oraz świętami. Pierwsze dni matur w maju to tradycyjnie czas bez lekcji dla młodszych klas szkół ponadpodstawowych, co daje chwilę wytchnienia. Dodatkowo uczniowie mogą liczyć na przerwę z okazji świąt wielkanocnych (kwiecień) oraz majówki.
Mimo tych okazjonalnych dni wolnych, wielu uczniów i rodziców może odczuć, że ten rok szkolny jest wyjątkowo długi, a letni wypoczynek – krótszy niż zwykle. Tym bardziej warto wcześniej zaplanować wakacje i dobrze wykorzystać wolny czas, który w tym roku będzie bardziej ograniczony.