Ceny mieszkań rosną, potrzeby mieszkaniowe są ogromne, a samorządy od lat apelują o wsparcie. W obliczu narastającego kryzysu mieszkaniowego rząd podjął działania, które mogą realnie wpłynąć na sytuację tysięcy osób. Plany, które dotąd krążyły w zapowiedziach, właśnie stały się faktem. Zmieniają się nie tylko liczby, ale i zasady gry!
Rząd podjął decyzję
Rząd oficjalnie przyjął projekt ustawy o społecznych formach rozwoju mieszkalnictwa. Zakłada on przeznaczenie 2,5 miliarda złotych w 2025 roku na wsparcie budowy i remontów mieszkań przeznaczonych na wynajem komunalny oraz społeczny. To nie jest tylko symboliczny gest – docelowo projekt ma objąć nawet 15 tysięcy mieszkań w skali roku.
Środki mają trafiać do gmin oraz inicjatyw takich jak SIM-y i TBS-y. Co ważne, mówimy o bezzwrotnych dotacjach, które mogą pokryć aż do 80% kosztów inwestycji.
Więcej niż tylko budowa
Nowa decyzja rządu dotyczy nie tylko wsparcia budowy mieszkań od zera. Samorządy będą mogły otrzymać środki również na remont pustostanów, które z różnych przyczyn przez lata stały niewykorzystane. Co istotne, dotacja może pokryć nawet 80% kosztów inwestycji, co znacząco zwiększa szanse mniej zamożnych gmin na udział w praogramie.
Tego typu wsparcie może pomóc przywrócić do użytku wiele zaniedbanych nieruchomości, a także zredukować skalę problemu mieszkaniowego w mniejszych miejscowościach.
Akademiki też się liczą
Wśród przyjętych rozwiązań znalazło się także miejsce dla środowiska akademickiego. Państwowe uczelnie będą mogły ubiegać się o dofinansowanie budowy lub modernizacji akademików, finansowane z Funduszu Dopłat. W praktyce oznacza to szansę na poprawę warunków mieszkaniowych dla studentów i doktorantów – szczególnie tam, gdzie braki lokalowe są najbardziej odczuwalne.
Dla wielu uczelni to może być pierwszy od lat impuls do inwestowania w infrastrukturę, która była dotąd traktowana jako mniej priorytetowa.
Nowe zasady Konta Mieszkaniowego
Zmiany obejmą również tych, którzy dopiero planują zakup mieszkania w przyszłości. Przewidziano modyfikacje w funkcjonowaniu tzw. Kont Mieszkaniowych. Obniżona zostanie minimalna miesięczna wpłata – z obecnych 500 zł do 300 zł, co ma zwiększyć dostępność tego narzędzia.
Dodatkowo zniknie górny limit wieku dla oszczędzających, a premia mieszkaniowa ma wynosić nie mniej niż 4% rocznie. Rząd liczy na to, że nowe zasady zachęcą młodych ludzi do regularnego odkładania na własne lokum.
Duże pieniądze, duże liczby
W ramach przyjętej ustawy w 2025 roku rząd planuje przeznaczyć 2,5 mld złotych na rozwój mieszkalnictwa społecznego i komunalnego. To ma pozwolić na realizację nawet 15 tysięcy mieszkań, głównie poprzez współpracę z gminami, Społecznymi Inicjatywami Mieszkaniowymi (SIM) i Towarzystwami Budownictwa Społecznego (TBS).
Co więcej, to dopiero początek. W kolejnych latach roczne nakłady mają wzrosnąć do 10 mld zł, a do 2030 roku całkowity limit finansowania może sięgnąć nawet 45 miliardów złotych.
Samorządy dostaną większą swobodę
Wraz z decyzją wprowadzono również zmianę, która odciąża samorządy z jednej z dotychczasowych barier planistycznych. To gminy będą teraz samodzielnie ustalać, ile miejsc parkingowych ma powstać przy nowych inwestycjach mieszkaniowych. Dotąd był to parametr narzucony odgórnie – często oderwany od lokalnych realiów.
Lokalna Polska w centrum uwagi
Ważnym sygnałem politycznym jest też to, że rząd myśli o mniejszych miastach i miejscowościach. W planach jest umożliwienie przyszłego wykupu mieszkań społecznych w miejscowościach poniżej 100 tys. mieszkańców. To odpowiedź na problem odpływu młodych ludzi z mniejszych ośrodków – rozwiązanie, które ma im dać realną alternatywę dla wyjazdu do większych miast.