14 lutego odbył się finał polskich preselekcji do 69. Konkursu Piosenki Eurowizji. Tym razem to widzowie mieli pełną kontrolę nad wyborem reprezentanta. W wyniku głosowania SMS-owego Polska postawiła na Justynę Steczkowską, która w maju zaśpiewa w Bazylei swój utwór „Gaja”.
Powrót po 30 latach
Dla Justyny Steczkowskiej Eurowizja 2025 będzie wyjątkowym wydarzeniem. Wokalistka wraca na tę scenę po równo 30 latach – to rekord w historii konkursu. Po raz pierwszy reprezentowała Polskę w 1995 roku z utworem „Sama”, zajmując 18. miejsce w finale.
To nie jej pierwsza próba powrotu na Eurowizję. W 2024 roku Steczkowska walczyła o wyjazd z piosenką „WITCH Tarohoro”, jednak przegrała zaledwie jednym punktem z Luną i jej utworem „The Tower”.
Kto jeszcze walczył o reprezentowanie Polski?
W tegorocznych preselekcjach rywalizacja była zacięta. Oto pełna lista uczestników i wyniki głosowania:
- Justyna Steczkowska – „Gaja”
- Sw@da x Niczos – „Lusterka”
- Dominik Dudek – „Hold the Light”
- Chrust
- Kuba Szmajkowski
- Teo
- Janusz Radek
- Sonia Maselik
- Tynsky
- Marien
- Daria Marx
Sw@da x Niczos uplasowali się o włos od zwycięstwa, a podium zamknął Dominik Dudek. Mimo dużej konkurencji to Steczkowska zdobyła największe poparcie widzów.
Eurowizja 2025 – kiedy i gdzie?
Tegoroczny konkurs odbędzie się w Bazylei, w Szwajcarii, która zdobyła prawo organizacji po zwycięstwie Nemo i ich piosenki „The Code” w 2024 roku. Tradycyjnie Eurowizja składa się z trzech etapów:
- Pierwszy półfinał – 13 maja
- Drugi półfinał – 15 maja
- Finał – 17 maja
Czy Justyna Steczkowska ma szansę na historyczne zwycięstwo dla Polski? Jeśli tak, to Eurowizja 2026 mogłaby po raz pierwszy odbyć się w naszym kraju.
„Gaja” – hit jeszcze przed Eurowizją?
Piosenka, z którą Steczkowska spróbuje podbić Europę, już teraz cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Utwór zbliża się do miliona wyświetleń na YouTube, a jego popularność może jeszcze wzrosnąć wraz ze zbliżaniem się konkursu.
Czy Polska ma w tym roku mocnego kandydata? Odpowiedź poznamy już w maju.
