Skandynawskie kryminały znów podbijają serca widzów na całym świecie. Tym razem to szwedzki serial zdobywa popularność, stając się jednym z najchętniej oglądanych tytułów na Netfliksie. Produkcja, oparta na prawdziwych wydarzeniach, wciąga emocjonującą fabułą i zaskakuje polskim akcentem. Co sprawia, że widzowie nie mogą oderwać się od ekranu?
Najdłuższe śledztwo w historii Szwecji
„Przełom” opowiada historię jednej z najbardziej zawiłych spraw kryminalnych w Skandynawii. W 2004 roku w miasteczku Linköping doszło do brutalnego podwójnego morderstwa. Zamaskowany napastnik zabił 8-letniego Mohammeda Ammouriego oraz 56-letnią Annę-Lenę Svensson.
Mimo ogromnego zaangażowania policji, sprawcy nie udało się schwytać przez kolejne 16 lat. Serial wiernie odtwarza długotrwałe śledztwo, w którym przesłuchano tysiące świadków i przeprowadzono tysiące testów DNA. Kluczowy moment nastąpił dopiero w 2020 roku dzięki zastosowaniu genealogii genetycznej – metody, która w Europie została użyta po raz pierwszy właśnie w tej sprawie.

Polski akcent w skandynawskim hicie
To, co czyni „Przełom” szczególnie interesującym dla polskich widzów, to wątek sportowy związany z postacią głównego bohatera, detektywa Johna Sundina. Postać ta została zainspirowana życiem Jana Egona Staafa, szwedzkiego chodziarza, który po zakończeniu kariery sportowej dołączył do policji.
Staaf w swojej sportowej karierze wielokrotnie rywalizował z Robertem Korzeniowskim, polskim mistrzem olimpijskim w chodzie sportowym. To nieoczywiste nawiązanie dodaje serialowi wyjątkowego charakteru i sprawia, że Polacy mogą poczuć dodatkowe emocje, śledząc losy bohatera.
Realizm i emocje oparte na faktach
„Przełom” to nie tylko kryminał oparty na faktach, ale także opowieść o ludzkiej determinacji i tragedii. Twórcy serialu – reżyserka Lisa Siwe i scenarzysta Oskar Söderlund – zadbali, by historia skupiała się nie tylko na śledztwie, ale przede wszystkim na jego wpływie na ofiary i ich rodziny.
Reżyserka podkreśla, że chciała stworzyć opowieść, w której widzowie zobaczą nie tylko poszukiwanie sprawcy, ale także dramat społeczności, która przez lata żyła w cieniu nierozwiązanej zbrodni. Dzięki takiemu podejściu serial wyróżnia się głębią emocjonalną i realizmem.

Szybka, ale wciągająca forma
Serial składa się z zaledwie czterech odcinków, z których każdy trwa około 40 minut. Taka forma pozwala pochłonąć całą historię w jeden wieczór, co czyni „Przełom” doskonałym wyborem na wieczór z Netfliksem. Produkcja, która zadebiutowała na platformie 7 stycznia 2025 roku, błyskawicznie trafiła do TOP10 najchętniej oglądanych tytułów, a obecnie jest drugim najpopularniejszym serialem nieanglojęzycznym, ustępując jedynie „Squid Game”.
Nie przegap tej emocjonującej opowieści – „Przełom” czeka na Ciebie na Netfliksie!