Ferie zimowe 2026 przyniosą znaczące zmiany, które zmienią sposób organizacji zimowego wypoczynku uczniów. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapowiedziało, że dotychczasowy system podziału na cztery tury zostanie zastąpiony nowym, bardziej zorganizowanym modelem. Jakie będą konsekwencje tej zmiany? Oto szczegóły.
Zmiana podziału: Trzy tury zamiast czterech
Od 2026 roku ferie zimowe będą organizowane w trzech turach. To odejście od stosowanego przez lata systemu czterotygodniowego, który dzielił uczniów z różnych województw na cztery grupy. Nowy harmonogram przewiduje bardziej kompaktowy przebieg ferii, co ma uprościć kalendarz szkolny i zapewnić płynniejsze przeprowadzenie wypoczynku.
Jednak takie rozwiązanie może wiązać się z pewnymi wyzwaniami. Większa liczba uczniów korzystających z ferii w tym samym czasie może prowadzić do przeciążenia popularnych miejsc turystycznych oraz wzrostu kosztów związanych z noclegami i atrakcjami.
Harmonogram ferii zimowych 2026: Jakie są nowe terminy?
Od 2026 roku uczniowie z różnych województw będą podzieleni na trzy grupy według następującego harmonogramu:
- 19 stycznia – 1 lutego 2026 r.: województwa mazowieckie, pomorskie, podlaskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie.
- 2 – 15 lutego 2026 r.: dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, łódzkie, zachodniopomorskie, małopolskie, opolskie.
- 16 lutego – 1 marca 2026 r.: podkarpackie, lubelskie, wielkopolskie, lubuskie, śląskie.
Najistotniejsza zmiana dotyczy braku zazębiania się terminów ferii. W nowym systemie kolejne tury będą rozpoczynały się dopiero po zakończeniu poprzednich, co oznacza bardziej uporządkowany przebieg zimowego wypoczynku.
Dynamiczny podział województw: Każdy rok przyniesie inne terminy
Nowy model organizacji zakłada również rotacyjność województw. To oznacza, że terminy ferii dla danego regionu będą zmieniać się co roku. Takie rozwiązanie ma na celu zapewnienie równych szans na planowanie wypoczynku w dogodnym okresie zarówno rodzinom, jak i przedsiębiorcom z branży turystycznej.
Plusy i minusy nowego systemu
Zmiana organizacji ferii niesie za sobą zarówno korzyści, jak i wyzwania. Rodzice oraz szkoły mogą liczyć na bardziej przejrzysty harmonogram, a brak zazębiania się terminów pozwoli na uniknięcie chaosu w trakcie wyjazdów. Z drugiej strony kurorty turystyczne będą musiały przygotować się na większe obciążenie, co może przełożyć się na wzrost cen i konieczność wcześniejszego rezerwowania miejsc.
Ferie zimowe 2025: Ostatni rok tradycyjnego systemu
Rok szkolny 2024/2025 to ostatnia okazja, by skorzystać z dotychczasowego systemu ferii zimowych. Harmonogram podziału na cztery tury wygląda następująco:
- 20 stycznia – 2 lutego 2025 r.: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie.
- 27 stycznia – 9 lutego 2025 r.: podlaskie, warmińsko-mazurskie.
- 3 – 16 lutego 2025 r.: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie.
- 17 lutego – 2 marca 2025 r.: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie.
To ostatnia szansa na zaplanowanie zimowego wypoczynku w ramach modelu znanego rodzicom od lat.
Wyzwania dla rodzin i branży turystycznej
Zmiany w organizacji ferii zimowych będą wymagały większej elastyczności w planowaniu wyjazdów oraz dostosowania się do nowych realiów. Branża turystyczna, która od lat korzystała na dłuższym podziale ferii, będzie musiała zmierzyć się z większym obciążeniem w krótszym okresie czasu. Jednocześnie rotacyjny podział województw to szansa na równomierne rozłożenie ruchu turystycznego w kolejnych latach.
Podsumowanie: Nowa era ferii zimowych
Zmiany w organizacji ferii zimowych od 2026 roku przyniosą nowe wyzwania i możliwości. Skrócenie liczby tur i wprowadzenie rotacyjności mogą poprawić przejrzystość harmonogramu, ale równocześnie wpłynąć na koszty i dostępność miejsc noclegowych. W najbliższych latach zarówno rodziny, jak i przedsiębiorcy będą musieli dostosować się do nowych zasad. Czy to rozwiązanie się sprawdzi? Przyszłość pokaże.
