Minister rozwoju Krzysztof Paszyk poinformował, że podpisał nowelizację dotyczącą między innymi ogródków działkowych. Wedle informacji, które przekazał, działkowcy mogą spać spokojnie. Ich ogródki będą bowiem brane pod uwagę w planach zagospodarowania przestrzennego.
Ogródki “uratowane” przed deweloperami
Postulat działkowców spełniony. Dziś na Krajowym Zjeździe PZD przekazałem dobrą informację. Podpisałem nowelizację, która uwzględnia ogrody działkowe we wszystkich strefach planistycznych! - napisał na X Krzysztof Paszyk.
Krzysztof Paszyk ogłosił podpisanie nowelizacji rozporządzenia dotyczącego ogródków działkowych. Przepisy, które wprowadzają branie pod uwagę ogrodów działkowych w planach zagospodarowania przestrzennego, zaczną obowiązywać już w grudniu 2024 roku.
Oznacza to, że nie będzie dochodziło do niekontrolowanej likwidacji ogródków przez decyzje deweloperów.
W rozmowie z money.pl Jarosław Jędrzyński, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. wyjaśnia, że jednym z głównych problemów ROD w Polsce jest ryzyko przejęcia działek przez deweloperów.
Zakwalifikowanie ROD do profilu podstawowego we wszystkich trzynastu strefach planistycznych zmienia radykalnie sytuację, zabezpieczając ogródki działkowe przed niekontrolowaną czy mało przejrzystą likwidacją przez gminy, przynajmniej do czasu ewentualnych kolejnych regulacji. - wyjaśnia Jarosław Jędrzyński.
Los ROD wisiał na włosku?
Przypomnijmy, że rok temu w Sejmie ruszały prace ws. przepisów dotyczących nieruchomości, które umożliwiały przejęcia terenów ogrodów działkowych pod nowe inwestycje przez deweloperów.
Problem dotyczył szczególnie tych ogródków działkowych, które były umiejscowione najbliżej dużych osiedli mieszkalnych. Nawet jeśli w przeszłości były one budowane na obrzeżach miasta, to zabudowa osiedlowa sama się do nich zbliżyła.
- Najbardziej zagrożone będą ogródki działkowe w wielkich miastach, które wraz z postępującą urbanizacją znalazły się w sąsiedztwie dużych osiedli z zabudową wielorodzinną, chociaż w momencie ich zakładania znajdowały się na obrzeżach terenów zabudowanych. Takie działki zapewne będzie czekała rychła zabudowa - mówił rok temu Mirosław Piechocki z Polskiego Związku Działkowców w okręgu toruńsko-włocławskim.
Pierwotne przepisy o planowaniu przestrzennym zakładały bowiem uwzględnienie ogródków działkowych jedynie w trzech strefach planistycznych. To dawało deweloperom duże pole do zajmowania działek pod swoje plany budowlane.