Teściowa i mój syn napisali list do Mikołaja. "Gdy go przeczytałam, oniemiałam!" pisze Justyna [LIST]

Szanowna Redakcjo,

Piszę do Was w stanie głębokiego zdumienia i… trochę szoku. Ostatnią sobotę spędziłam na 40. urodzinach mojej przyjaciółki, a w tym czasie mój pięcioletni syn Kubuś został pod opieką mojej teściowej. Zawsze miałam zaufanie do niej, bo jest osobą pełną ciepła i kreatywności, ale to, co mnie spotkało po powrocie, wprawiło mnie w osłupienie.

Kubuś z dumą wręczył mi list do Świętego Mikołaja, który razem z babcią stworzył. Na początku byłam zachwycona – staranne literki, obrazki, kolorowe naklejki. Ale kiedy zaczęłam czytać treść, niemal upuściłam kartkę z rąk.

Treść listu brzmiała mniej więcej tak:

"Drogi Mikołaju, bardzo chciałbym dostać PlayStation 5, tablet i telefon, bo mama i tata ciągle mówią, że nie mają pieniędzy. Chcę też, żeby babcia mogła u nas mieszkać, bo jest lepsza od mamy w pieczeniu ciasteczek i nigdy się na mnie nie złości.

PS. Czy możesz dać mamie więcej cierpliwości?"

Przez moment czułam, jakbym dostała cios prosto w serce. Czy naprawdę moja teściowa uznała za stosowne pozwolić mojemu synowi wylewać w liście takie myśli? Zamiast radosnego listu pełnego dziecięcych marzeń, powstał dokument pełen nieświadomych żalów i porównań. Zaczęłam się zastanawiać: czy takie listy mogą wyrządzić więcej szkody niż pożytku?

Chciałabym, abyście pomogli mi – i innym rodzicom – zrozumieć, jak pisać listy do Mikołaja, które rozwijają dziecięcą kreatywność, a nie narażają nikogo na niepotrzebne przykrości.

Z poważaniem,

Justyna

Poradnik od redakcji:

Jak napisać dobry list do Świętego Mikołaja?

Pisanie listu do Świętego Mikołaja to piękna tradycja, która może wzmacniać więź między dzieckiem a rodzicami (czy opiekunami). Jednak jak pokazuje historia naszej czytelniczki, treść takiego listu może wpłynąć nie tylko na wyobraźnię dziecka, ale także na jego relacje z otoczeniem. Jak więc podejść do tego tematu, by uniknąć błędów?

1. Nie wciągaj dziecka w problemy dorosłych

Dzieci często nie rozumieją kontekstu finansowego, kłótni czy innych trudności rodzinnych. Pisanie o „braku pieniędzy” czy „braku cierpliwości” może wzbudzać w dziecku niepotrzebny niepokój i poczucie winy. Listy do Mikołaja powinny być wolne od aluzji do problemów dorosłych.

2. Unikaj porównań i ocen

Pisanie, że „babcia jest lepsza od mamy”, może zasiać niepotrzebne konflikty w rodzinie i budować w dziecku fałszywy obraz rzeczywistości. List do Mikołaja powinien być przestrzenią dla marzeń, a nie krytyki.

3. Skup się na marzeniach, a nie na materializmie

Choć naturalne jest, że dzieci chcą otrzymać wymarzone zabawki, warto zachęcić je, by w liście opisały także swoje emocje czy ulubione wspomnienia związane ze świętami. Zamiast długiej listy drogich prezentów, zaproponuj dziecku, by napisało, co chciałoby zrobić razem z rodziną w czasie świąt.

4. Bądź współautorem, a nie kontrolerem

Pomóż dziecku formułować myśli, ale nie narzucaj swoich pomysłów. To ma być jego list – autentyczny i szczery.

Wzór dobrego listu do Mikołaja

Drogi Mikołaju,

Mam na imię Kubuś i mam 5 lat. W tym roku starałem się być grzeczny, choć czasem byłem niecierpliwy, szczególnie kiedy czekałem na babcine ciasteczka. Bardzo lubię rysować i bawić się klockami, dlatego chciałbym dostać kredki albo zestaw lego. Jeśli to możliwe, chciałbym też, żebyś przyniósł coś miłego mojemu młodszemu kuzynowi, bo bardzo go lubię.

Czekam na Ciebie i życzę Ci wesołych świąt!

Twój Kubuś

Drogie Czytelniczki i Czytelnicy, jeśli borykacie się z podobnymi dylematami lub innymi problemami, które chcielibyście podzielić się z nami, zachęcamy do napisania na adres [email protected]. Gwarantujemy pełną anonimowość i dyskrecję. Pamiętajcie, że dzielenie się swoimi uczuciami i doświadczeniami może być pierwszym krokiem do znalezienia odpowiedzi i wsparcia. Jesteśmy tu dla Was, by słuchać, doradzać i inspirować.