InPost wkracza w nową branżę. Biuletyn Urzędu Patentowego opublikował informację, z której wynika, że firma oficjalnie otrzymała prawa do znaku towarowego “Zwrotomat”. Oznacza to, że InPost będzie stawiał też zupełnie nowe maszyny, a kilka z nich jest już umieszczonych w Warszawie.
InPost zajmie się recyklingiem
Zwrotomaty mają działać na podobnej zasadzie co Paczkomaty, jednak przeznaczone są do odbierania zupełnie innych rzeczy. Z opisu wynika, że przeznaczone one są do "odbioru plastiku, szkła, metalu i tekstyliów, w tym opakowań i odpadów opakowaniowych". To oznacza, że InPost oficjalnie wkracza w branżę recyklingu.
"Zbiór odpadów", "pozyskiwanie materiałów z odpadów" i "składowanie odpadów" to tylko niektóre z usług, które wymienia Biuletyn Urzędu Patentowego.
- Patrzymy na to z dużą nadzieją, jako kolejne koło zamachowe wzrostu w Polsce. Powinniśmy szukać nowych nisz, które pomogą wykorzystywać kompetencje, które zbudowaliśmy na potrzeby biznesu podstawowego - powiedział prezes i założyciel InPostu Rafał Brzoska, cytowany przez "Wiadomości Handlowe".
Pierwsze Zwrotomaty stoją już w Warszawie
Kilka Zwrotomatów umieszczono już w jednym z warszawskich centrów handlowych. Wprawdzie nie posiadają one jeszcze wymaganych oznaczeń, jednak pojawiły się tam w ramach pilotażu systemu kaucyjnego we współpracy z Carrefourem i PolKą - Polską Kaucją wraz z Muszynianką.
InPost reaguje na nadchodzący system kaucyjny?
Przypomnijmy, że już w 2025 roku w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny. Do każdego napoju w opakowaniu szklanym, plastikowym czy puszce metalowej będzie automatycznie doliczana kaucja. Kaucję natomiast odzyskamy, oddając puste opakowania do specjalnych maszyn.
Jedną z pierwszych takich maszyn być może będą właśnie Zwrotomaty.
Co więcej, sam InPost będzie zajmował się wywózką, recyklingiem, uzdatnianiem, przetwarzaniem, obróbką i sortowaniem śmieci.
- Nie chcemy na tym etapie mówić, jakie są szczegółowe plany. Jest to nowy produkt. Jesteśmy w fazie testów z kilkoma retailerami, ale nie ukrywam, że patrzymy na to z bardzo dużą nadzieją, jako na kolejne koło zamachowe wzrostu w Polsce. Powinniśmy szukać nowych nisz, które pomogą wykorzystywać kompetencje, które już zbudowaliśmy na potrzeby biznesu podstawowego - mówił Rafał Brzoska cytowany przez portal “Wiadomości handlowe”.