Na dworcu w Hamburgu zatrzymano dwie osoby, u których zaistniało podejrzenie zakażenia śmiertelnie niebezpiecznym wirusem Marburg. Skąd władze miały informację o takim ryzyku i dlaczego doszło do zatrzymania? Poznaj szczegóły.
Niemieckie media donoszą, powołując się na informacje od niemieckich władz, że dwie osoby (w tym jeden student) przyleciały do Frankfurtu po wizycie w Rwandzie.
Podczas podróży pociągiem do Hamburga jedna z tych osób skontaktowała się z lekarzem w Hamburgu i poinformowała go o tym, że obawia się, iż podczas pobytu w Rwandzie zaraziła się niebezpiecznym wirusem, który wywołał u niej chorobę.
Okazało się, że osobą objawiającą się zachorowania jest student medycyny. Miał więc podstawy do tego, aby zaobserwować u siebie niepokojące objawy.
Tym bardziej, że panoszący się w Rwandzie śmiertelny wirus Marburg atakuje głównie pracowników medycznych, którzy stanowią większość zakażonych. Władze Rwandy robią wszystko, aby zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa.
Natychmiastowe odizolowanie podróżnych
Jak opisuje portal RND, właściwy organ ds. zdrowia w Hamburgu podjął decyzję o natychmiastowym odizolowaniu obu osób jeszcze na głównym dworcu kolejowym.
Następnie zabrano je na badania i ewentualne leczenie do specjalnego obszaru Szpitala Uniwersyteckiego Eppendorf.
Niemieckie władze jak na razie nie podjęły decyzji o ewentualnej kwarantannie dla pozostałych 275 pasażerów podróżujących tym samym pociągiem.
Marburg - najbardziej niebezpieczny wirus na świecie
Wirus Marburg uważany jest za jeden z najniebezpieczniejszych wirusów na świecie. Jego śmiertelność wynosi 90 procent.
Wirus Marburg został odkryty w 1967 roku w niemieckich miastach Marburg i Frankfurt oraz w Belgradzie, stolicy Serbii (wówczas część Jugosławii).
Wirus został po raz pierwszy zidentyfikowany, gdy pracownicy laboratoriów w tych miastach zachorowali po kontakcie z koczkodanami sprowadzonymi z Ugandy, które były używane do badań naukowych.
To był pierwszy znany przypadek wirusa Marburg, który należy do rodziny filowirusów, tej samej co wirus Ebola.
Objawy zakażenia wirusem Marburg
Objawy zakażenia wirusem Marburg rozwijają się zazwyczaj w ciągu 2 do 21 dni od momentu zakażenia, najczęściej w okresie od 5 do 10 dni. Przebieg choroby można podzielić na kilka etapów:
Faza początkowa (1-5 dzień):
- Nagła, wysoka gorączka (często powyżej 39°C)
- Silne bóle głowy
- Uczucie ogólnego osłabienia i zmęczenia
- Bóle mięśniowe i stawowe
- Dreszcze
- Ból gardła
- Suchy kaszel
Faza zaawansowana (6-10 dzień):
- Silne bóle brzucha, biegunka i wymioty (często z krwią)
- Wysypka, pojawiająca się około 5 dnia choroby, najczęściej na tułowiu, ramionach i plecach
- Krwawienie z nosa, dziąseł, narządów wewnętrznych oraz z dróg pokarmowych (krwawa biegunka, krwawe wymioty)
- Zaburzenia czynności wątroby i nerek
- Problemy neurologiczne, takie jak dezorientacja, drażliwość, czasem śpiączka
Faza krytyczna (po 10 dniu):
- U niektórych pacjentów choroba może przejść w bardzo ciężką postać, prowadzącą do wielonarządowej niewydolności
- Dochodzi do ciężkich krwotoków wewnętrznych, niewydolności nerek, wstrząsu hipowolemicznego
- Choroba ma wysoki wskaźnik śmiertelności, który w zależności od szczepu i jakości opieki medycznej może wynosić od 25% do 90%
Faza rekonwalescencji:
- Jeśli pacjent przeżyje krytyczny okres choroby, powrót do zdrowia jest długi, a regeneracja może trwać kilka miesięcy
- Mogą występować długotrwałe następstwa, takie jak zapalenie wątroby, zapalenie jąder, długotrwałe osłabienie oraz utrata pamięci
Wirus Marburg jest przenoszony przez kontakt z krwią, wydzielinami ciała, tkankami zakażonych osób lub zwierząt (szczególnie nietoperzy z rodziny rudawkowatych). Choroba jest niezwykle groźna i wymaga natychmiastowej izolacji oraz wsparcia intensywnej opieki medycznej.