Julia Szeremeta, polska bokserka, zapewniła sobie miejsce na podium na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Pokonując Ashleyann Lozadę Mottę z Portoryko w kategorii wagowej 57 kg, Szeremeta awansowała do półfinału, co oznacza, że ma już zapewniony brązowy medal. Teraz powalczy o złoto.
Dominacja od Pierwszego Gongu
Walka Szeremety była widowiskiem od samego początku. Już w pierwszej rundzie Polka pokazała swoją przewagę, jednogłośnie wygrywając na kartach sędziowskich 5:0. Po dwóch rundach przewaga Szeremety była niezaprzeczalna, prowadziła wynikiem 20:18. Po trzeciej rundzie sędziowie nie mieli wątpliwości i jednogłośnie ogłosili zwycięstwo Polki 5:0.
Styl i Pewność Siebie
Szeremeta, mająca zaledwie 20 lat, zaprezentowała na ringu wyjątkową pewność siebie i technikę. Charakterystyczne dla niej nisko opuszczone ręce oraz szybkie, precyzyjne ciosy trzymały rywalkę na dystans. Mimo prób odzyskania przewagi przez Lozadę Mottę, Polka nie dała jej szans, konsekwentnie narzucając swój styl.
- „Obiecałam medal i dotrzymałam słowa. Stres? Zero. Pełen spokój. Na ring wkroczyłam tanecznym krokiem, a doping kibiców dodawał mi skrzydeł. Ale to nie koniec - chcę złoto!” - powiedziała Szeremeta po wygranej walce.
Droga do Półfinału
Szeremeta wykazała się niezwykłą formą już we wcześniejszych walkach w Paryżu. We wtorek zwyciężyła w 1/16 finału, pokonując Wenezuelkę Omailyn Alcalę wynikiem 4:1. W piątek natomiast nie dała szans Australijce Tinie Rahimi, wygrywając 5:0.
Pierwszy Medal od 32 Lat
To niezwykle ważne osiągnięcie dla polskiego boksu. Julia Szeremeta zapewniła Polsce pierwszy medal olimpijski w tej dyscyplinie od 32 lat. Ostatni raz Polak zdobył medal olimpijski w boksie w 1992 roku podczas igrzysk w Barcelonie, kiedy to Wojciech Bartnik wywalczył brąz.
Przyszłość w Rękach Szeremety
Przed Julią Szeremetą stoi teraz wielka szansa. W półfinale będzie walczyć o złoty medal, co byłoby wyjątkowym sukcesem nie tylko dla niej, ale i dla całego polskiego sportu. Trzymajmy kciuki za naszą mistrzynię!