Od sześciu lat jedno z kluczowych świadczeń socjalnych w Polsce pozostaje bez zmian. Teraz, w obliczu rosnącej inflacji i kosztów życia, pojawia się nadzieja na długo oczekiwaną waloryzację. Dowiedz się, kto jest uprawniony do tego świadczenia i jakie zmiany mogą nastąpić już wkrótce!
Niewaloryzowane od lat
Świadczenie pielęgnacyjne ma na celu częściowe pokrycie wydatków wynikających z konieczności zapewnienia opieki i pomocy osobom niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Od 2019 roku wartość tego kluczowego świadczenia socjalnego w Polsce nie była waloryzowana. Oznacza to, że przez sześć lat pozostawało na niezmienionym poziomie, co w obliczu rosnących kosztów życia sprawiło, że jego wartość stała się praktycznie symboliczna.
Kto jest uprawniony?
Do tego świadczenia uprawnione są różne grupy społeczne. Należą do nich:
- Niepełnosprawne dzieci;
- Osoby niepełnosprawne w wieku powyżej 16 roku życia z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności;
- Osoby niepełnosprawne w wieku powyżej 16 roku życia z orzeczeniem o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, jeżeli niepełnosprawność powstała przed ukończeniem 21 roku życia;
- Osoby, które ukończyły 75 lat.
Warto jednak pamiętać, że świadczenie to nie przysługuje osobom przebywającym w instytucjach zapewniających całodobowe utrzymanie oraz tym, którzy są uprawnieni do dodatku pielęgnacyjnego.
Proces waloryzacji
Procedura waloryzacji tego świadczenia jest dokładnie określona w ustawie o świadczeniach rodzinnych. Proces ten odbywa się co trzy lata i uwzględnia wyniki badań progu wsparcia dochodowego rodzin oraz inflacji. Najbliższa weryfikacja ma nastąpić w 2024 roku.
Zgodnie z ustaleniami, do 15 maja Rada Ministrów powinna przedstawić Radzie Dialogu Społecznego propozycję wysokości zwaloryzowanego świadczenia. Następnie, do 15 czerwca Rada Dialogu Społecznego powinna uzgodnić nową wysokość. Jeśli nie dojdzie do uzgodnienia, rząd ma czas do 15 sierpnia, aby określić wysokość świadczenia w drodze rozporządzenia.
Nadzieje na podwyżkę
W trakcie negocjacji strona społeczna wnioskowała o podwyższenie świadczenia o blisko połowę, czyli o 100 zł. Ostateczna decyzja musi zapaść najpóźniej do 15 sierpnia, aby nowe kwoty mogły obowiązywać od 1 listopada 2024 roku.
Rząd argumentuje, że nie podnosi świadczeń rodzinnych z powodu rosnących innych benefitów, takich jak 800 plus czy program "Aktywny rodzic". Strona społeczna jednak podkreśla, że obecne wsparcie nie zaspokaja potrzeb rodzin, zwłaszcza w obliczu rosnących kosztów życia.
Czy rząd zdecyduje się na znaczącą podwyżkę po sześciu latach zastoju? Ostateczne rozwiązania poznamy już wkrótce!
