Niedzielny finał Wimbledonu pomiędzy Hiszpanem Carlosem Alcarazem a Serbem Novakiem Djokoviciem stał się sceną niezwykle emocjonującego wydarzenia. Księżna Walii, Kate Middleton, pojawiła się publicznie po dłuższej przerwie i została powitana owacjami na stojąco!
Powrót Księżnej po przerwie
Księżna Kate ogłosiła w marcu tego roku, że zdiagnozowano u niej nowotwór, co zmusiło ją do ograniczenia swojej działalności publicznej. Od tamtej pory wystąpiła publicznie tylko raz, podczas parady z okazji urodzin króla Karola III. Jej pojawienie się na finale Wimbledonu było więc długo oczekiwane i wzbudziło ogromne zainteresowanie.
Wzruszające powitanie
Gdy księżna Kate weszła na trybuny kortu centralnego All England Lawn Tennis and Croquet Club w Londynie, towarzyszyły jej córka, księżniczka Charlotte, oraz siostra, Pippa Middleton. Publiczność powstała z miejsc i nagrodziła ją owacjami na stojąco. Ten wzruszający moment pokazał, jak bardzo ludzie doceniają jej obecność i wsparcie w obliczu osobistych wyzwań.
Stylizacja z ukrytym przekazem
Na tę okazję księżna Kate wybrała elegancką fioletową sukienkę. Najbardziej symboliczny element stylizacji stanowiła jednak fioletowa wstążka. W rozmowie z portalem Plotek.pl, specjalista od marketingu politycznego, Sebastian Drobczyński, wyjaśnił, że fioletowa wstążka jest symbolem walki z rakiem trzustki. Może to być wyraz solidarności księżnej z innymi osobami zmagającymi się z nowotworem.
Obowiązki królewskie
Księżna Walii pełni funkcję patronki All England Club od 2016 roku. Jej obowiązki obejmują m.in. uroczyste wręczanie trofeów zwycięzcom finałów gry pojedynczej mężczyzn i kobiet. Mimo swojego stanu zdrowia, zdecydowała się uczestniczyć w tegorocznym finale Wimbledonu, co zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem przez widzów i uczestników turnieju.
Brak księcia Williama
Choć księżna Kate pojawiła się na Wimbledonie, jej mąż, książę William, nie mógł jej towarzyszyć. Książę udał się do Niemiec, aby obserwować finałowy mecz piłkarskich mistrzostw Europy pomiędzy Anglią a Hiszpanią.
Jego nieobecność nie zmniejszyła jednak wagi wydarzenia, a obecność księżnej Kate była wystarczająco poruszająca dla zgromadzonej publiczności. Wzruszające powitanie na finale Wimbledonu było jednym z najbardziej emocjonujących momentów turnieju. Pomimo trudności związanych ze stanem zdrowia, księżna Kate nadal aktywnie uczestniczy w ważnych wydarzeniach, zachowując przy tym elegancję i subtelność.