Mandaty z fotoradarów to zmora wielu kierowców. Często otrzymują oni kary za przekroczenie prędkości, a obowiązujące przepisy nakładają na właścicieli pojazdów trudny wybór: wskazać kierowcę i przyjąć niższą karę z punktami karnymi, czy też nie wskazać i zapłacić wyższą grzywnę, ale bez punktów. Jednak nadchodzą zmiany, które mogą zrewolucjonizować ten system.
Dylemat właściciela pojazdu
Każdy właściciel pojazdu staje przed dylematem, gdy dostaje zdjęcie z fotoradaru. Wskazanie kierowcy oznacza niższą karę finansową, lecz obciążoną punktami karnymi. Z drugiej strony, niewskazanie kierowcy skutkuje wyższą grzywną, ale bez punktów. Dylemat ten jest nie tylko kwestią finansową, ale również prawną i moralną.
Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje
Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) zwrócił uwagę na niezgodność obecnych przepisów z prawem do milczenia. RPO argumentuje, że przepis wymuszający na właścicielach pojazdów wybór między wskazaniem kierowcy a przyjęciem kary narusza prawo do milczenia, które chroni przed samooskarżeniem oraz oskarżeniem najbliższych. Rzecznik wskazuje, że obecne przepisy mogą być sprzeczne z konstytucyjnymi prawami obywateli.
Obowiązujący przepis prawny
Zgodnie z artykułem 96 § 3 kodeksu wykroczeń, właściciel pojazdu jest zobowiązany do wskazania, komu powierzył pojazd w momencie popełnienia wykroczenia. Brak takiej informacji skutkuje karą, co de facto uniemożliwia skorzystanie z prawa do milczenia.
Propozycja Rzecznika Praw Obywatelskich
RPO proponuje dodanie § 4 do artykułu 96 kodeksu wykroczeń. Nowy paragraf zwalniałby z kary za niewskazanie kierowcy, jeśli mogłoby to być dowodem przeciwko właścicielowi pojazdu. Taka zmiana miałaby chronić prawa obywateli i zapewnić zgodność przepisów z konstytucją.
Potencjalne skutki nowelizacji
Proponowana nowelizacja może prowadzić do unikania mandatów. Trudniej będzie ustalić sprawcę wykroczenia, co może skutkować brakiem odpowiedzialności za przekroczenie prędkości. Z jednej strony, właściciele pojazdów będą mieli większą ochronę prawną. Z drugiej strony, może to prowadzić do wzrostu liczby wykroczeń drogowych, ponieważ kierowcy będą mniej obawiać się fotoradarów.
Stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości
Ministerstwo Sprawiedliwości poważnie rozważa propozycję RPO. Trwają konsultacje i analizy w ramach Komisji Kodyfikacji Prawa Karnego. Ministerstwo bada, jakie skutki społeczne i prawne może przynieść wprowadzenie nowego paragrafu.
Perspektywy zmian
Jeśli propozycja RPO zostanie zaakceptowana, może to oznaczać koniec z mandatami z fotoradarów dla wielu kierowców. Unikanie odpowiedzialności poprzez niewskazanie kierowcy stanie się legalne, co zmniejszy obawy związane z fotoradarami.
Czy to oznacza, że kierowcy będą mogli bezkarnie przekraczać prędkość? To zależy od ostatecznych decyzji legislacyjnych i sposobu egzekwowania nowych przepisów. Niewątpliwie, dyskusja na ten temat będzie kontynuowana, a zmiany mogą przynieść znaczące konsekwencje dla systemu karania wykroczeń drogowych w Polsce.