Religia w szkołach nie jest obowiązkowym przedmiotem - można wypisać z niej dziecko. Jednak uczniowie, którzy uczęszczają na religię lub etykę, muszą zdobyć z niej ocenę końcową, która potem wliczana jest do średniej. To wkrótce się zmieni - informuje Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Ocena z religii i etyki nie będzie wliczać się do średniej
Ministerstwo Edukacji Narodowej (MEN) podjęło decyzję w sprawie wliczania ocen końcowych z religii i etyki do średniej końcowej. Oznacza to, że zdecydowano o "wykreśleniu religii i etyki z katalogu zajęć, z których roczne i końcowe oceny klasyfikacyjne wlicza się do średniej ocen".
Dlaczego religia i etyka nie będzie wliczana do średniej?
Ministerstwo podjęło taką decyzję w oparciu o statystyki, które mówią, że coraz więcej dzieci i młodzieży rezygnuje z uczestniczenia w lekcjach religii. Co więcej, nie są to zajęcia obowiązkowe, a część uczniów i tak nie zdobędzie oceny z tych przedmiotów i nie wliczy jej do średniej.
"W związku z tym, że zajęcia religii i etyki nie są zajęciami, na które uczeń jest obowiązany uczęszczać, nie jest uzasadnione, aby roczna lub końcowa ocena klasyfikacyjna z tych zajęć miała wpływ na średnią uzyskanych ocen" - uzasadnia Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Od kiedy religia nie wlicza się do średniej?
MEN informuje, że nowe przepisy wejdą w życie już w tym roku, a konkretniej z początkiem kwietnia. Z tą datą do systemu edukacji wdrożone zostaną także inne ważne zmiany:
- likwidacja obowiązku wykonywania zadań domowych dla uczniów klas I–III szkół podstawowych,
- dobrowolne podejmowanie się prac pisemnych i praktycznych, które nie będą podlegać ocenie, przez uczniów klas IV-VIII.
Religia nie jest obowiązkowa
Przedszkola i szkoły podstawowe wprowadzają religię do katalogu przedmiotów na wyraźne życzenie rodziców. Starsze dzieci i młodzież mogą natomiast wypisać się z religii lub etyki za zgodą rodziców, a uczniowie pełnoletni samodzielnie mogą z niej zrezygnować.