Mam 39 lat i w tym roku mówię dość mojej mamie! Czas na święta po mojemu! - Maria [LIST]

Agnieszka
Psychologia
12.12.2023 11:38
Mam 39 lat i w tym roku mówię dość mojej mamie! Czas na święta po mojemu! - Maria [LIST]

Mam 39 lat i w tym roku mówię „dość” mojej mamie! Czas na Święta po mojemu

Szanowna Redakcjo,

Nazywam się Maria, mam 39 lat i jestem żoną oraz matką dwójki dzieci. Święta Bożego Narodzenia od zawsze były dla mnie mieszanką stresu, napięcia i smutku. Wszystko za sprawą mojej toksycznej mamy, która od lat skutecznie niszczyła każdą próbę stworzenia ciepłej, rodzinnej atmosfery. W tym roku postanowiłam to zmienić.

Święta pełne łez i awantur

Moja mama, Beata, zawsze musiała kontrolować wszystko i wszystkich. Kiedy byłam dzieckiem, manipulowała mną emocjonalnie, obwiniając za własne porażki. Płakała, obrażała się, a ja – mała dziewczynka – czułam się odpowiedzialna za jej łzy. Choć jako dorosła kobieta zrozumiałam, że jej zachowanie jest toksyczne, wyrzuty sumienia nie zniknęły.

Po wyprowadzce utrzymywałam z mamą sporadyczny kontakt. Zawsze jednak spędzałam z nią Święta, bo „tak wypada”, bo „to tradycja”. Za każdym razem scenariusz był ten sam: mama zaczynała awanturę, obwiniała mnie o brak kontaktu, po czym obrażona wychodziła, zostawiając mnie z poczuciem winy i łzami w oczach.

Decyzja, która zmieni wszystko

W tym roku powiedziałam „dość”. Nie będę kolejnych Świąt spędzać w atmosferze łez i krzyków. Postanowiłam, że nie zaproszę mamy na Wigilię. To była jedna z najtrudniejszych decyzji w moim życiu, ale czułam, że muszę postawić granice.

Wraz z mężem zdecydowaliśmy, że w tym roku spędzimy Święta inaczej – wyjeżdżamy w góry. Chcemy, aby nasze dzieci zobaczyły, że Święta mogą być spokojne, radosne i pełne miłości, a nie pełne napięcia i kłótni.

Nie ukrywam, że już teraz słyszę w głowie wyrzuty sumienia i wyobrażam sobie, co mama powie. Ale w tym roku stawiam na siebie i swoją rodzinę. Wiem, że to jedyna droga, by odzyskać spokój i prawdziwie cieszyć się tym magicznym czasem.

Czy to egoizm? A może zdrowe podejście?

Z poważaniem,Maria


Odpowiedź Redakcji

Toksyczne relacje w Święta – jak chronić siebie i swoją rodzinę

Droga Mario,

Twoja historia jest przejmującym obrazem tego, jak toksyczne relacje potrafią zdominować najważniejsze momenty naszego życia. Twoja odwaga, by powiedzieć „dość”, jest ogromnym krokiem w stronę zdrowia emocjonalnego – zarówno Twojego, jak i Twojej rodziny.

Święta nie muszą być więzieniem tradycji

Boże Narodzenie to czas, który powinien być pełen spokoju, miłości i bliskości. Niestety, dla wielu osób staje się źródłem stresu, ponieważ są zmuszani do podtrzymywania toksycznych relacji w imię tradycji. Twoje prawo do szczęśliwych Świąt jest ważniejsze niż spełnianie cudzych oczekiwań.

Toksyczne zachowania – jak je rozpoznać?

Twoja mama stosuje emocjonalne manipulacje, obwinianie i kontrolę. Takie zachowania:

  • niszczą poczucie własnej wartości,
  • wywołują wyrzuty sumienia, które nie należą do Ciebie,
  • odbierają radość z ważnych chwil.

To, co robisz, czyli stawianie granic, jest najzdrowszym krokiem. Toksyczne osoby często nie rozumieją, czym jest szacunek dla drugiego człowieka, dlatego reagują buntem i obrażaniem się. Ale to nie jest Twoja wina.

Dlaczego granice są ważne?

  • Chronisz swoje emocje – masz prawo decydować, z kim i jak spędzasz czas.
  • Uczysz dzieci zdrowych relacji – pokazujesz im, że nie muszą znosić złego traktowania, nawet ze strony bliskich.
  • Dajesz sobie przestrzeń do szczęścia – spędzisz Święta tak, jak tego pragniesz, bez poczucia obowiązku.

Jak radzić sobie z poczuciem winy?

  1. Przypomnij sobie powody swojej decyzji – robisz to dla siebie i swojej rodziny.
  2. Zrozum, że nie jesteś odpowiedzialna za emocje mamy – każdy jest odpowiedzialny za swoje reakcje.
  3. Skup się na tym, co pozytywne – planuj wspólny wyjazd i ciesz się czasem z najbliższymi.

Twoje Święta w górach będą dla Ciebie oddechem od przeszłości i szansą na zbudowanie nowych, radosnych wspomnień. Nie jesteś egoistką – jesteś odważną kobietą, która dba o własne granice i szczęście swojej rodziny.

Życzymy Ci Mario spokojnych, pełnych miłości Świąt – dokładnie takich, na jakie zasługujesz.

Z pozdrowieniami,

Redakcja

Drogie Czytelniczki i Czytelnicy, jeśli borykacie się z podobnymi dylematami lub innymi problemami, które chcielibyście podzielić się z nami, zachęcamy do napisania na adres [email protected]. Gwarantujemy pełną anonimowość i dyskrecję. Pamiętajcie, że dzielenie się swoimi uczuciami i doświadczeniami może być pierwszym krokiem do znalezienia odpowiedzi i wsparcia. Jesteśmy tu dla Was, by słuchać, doradzać i inspirować.

Kluczowe Punkty
  • Maria, 39-latka, miała toksyczne relacje z matką, Beatą, która zawsze musiała mieć nad wszystkim kontrolę.
  • Mimo rzadkiego kontaktu, Maria starała się spędzać święta z matką, ale atmosfera świąteczna z roku na rok stawała się coraz gorsza.
  • Maria postanowiła, że w tym roku nie zaprosi matki na Święta i zamiast tego wyjedzie z mężem i dziećmi do domku w górach.
  • Sposoby radzenia sobie z toksycznymi osobami obejmują rozpoznawanie toksycznych zachowań, wyznaczanie granic, unikanie eskalacji konfliktu, ograniczanie kontaktów, nie przyjmowanie wszystkiego do siebie, szukanie wsparcia i praca nad własną odpornością emocjonalną.
Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną