Oszuści wykorzystali jej dane! Teraz musi spłacić 5,8 tysiąca zł !

Martyna
Człowiek
09.09.2023 18:08
Oszuści wykorzystali jej dane! Teraz musi spłacić 5,8 tysiąca zł !

Pewna kobieta musi stawić czoła absurdalnej sytuacji, w której została zmuszona do spłaty pożyczki, której nigdy nie zaciągnęła. To niesamowita historia, wywołała oburzenie opinii społecznej. Wyjaśniamy szczegóły zdarzenia. 

Historia zdarzenia

Cała sprawa rozpoczęła się od nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej w grudniu 2018 roku. Był to skutek działania podmiotu, który przejął wierzytelność od firmy pożyczkowej. Według umowy, kobieta miała spłacić 2,9 tysiąca złotych pożyczki, którą rzekomo zawarła w styczniu 2018 roku. 

Sąd, uwzględniając odsetki, zobowiązał pozwaną nie tylko do spłaty pożyczki, ale także do pokrycia kosztów postępowania w wysokości 1280 złotych. Nakaz stał się prawomocny w grudniu 2018 roku. 

Jednak oszukana kobieta nie poddała się bez walki. Bezskutecznie próbowała zakwestionować legalność doręczenia nakazu zapłaty i jednocześnie zgłosiła sprawę na policję w lipcu 2018 roku. Twierdziła, że jej dane osobowe zostały wykorzystane bez jej zgody do zawierania umów pożyczek. Jednak równolegle toczyło się postępowanie karne wobec sprawczyń oszustwa. 

Oszustwo

Śledztwo policyjne wykazało, że oszustki były dwie. Jedna prowadziła biuro pośrednictwa kredytowego, a druga pozyskiwała dane pożyczkobiorców w różny sposób, między innymi poprzez kopiowanie dowodów osobistych. 

W rezultacie dokonały łącznie 38 przestępstw, wprowadzając w błąd 13 podmiotów udzielających pożyczek i wyłudzając kwoty od 1,5 do nawet 10 tysięcy złotych. Środki te trafiały na konto bankowe jednej z oszustek. 

W grudniu 2020 roku akt oskarżenia trafił do Sądu Rejonowego w Zabrzu, a w lutym 2021 roku sąd uznał winę obu oskarżonych i wymierzył im kary po dwa lata ograniczenia wolności. Wyrok ten jest już prawomocny. 

Niesprawiedliwość

Mimo to kobieta nadal musi spłacać dług, którego nigdy nie zaciągnęła. Prokuratura skierowała skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, argumentując, że nakaz zapłaty usankcjonował przestępcze działania i doprowadził do zasądzenia roszczenia wywodzonego z nieważnej umowy. 

"Wydany nakaz zapłaty dotyczył umowy pożyczki, której pozwana w rzeczywistości nie zawierała, a czynność prawna w niej określona, została dokonana w wyniku popełnienia czynu zabronionego przez sprawcę oszustwa" - podkreśliła Prokuratura Krajowa informując o skardze PG. 

 Skarga wniesiona przez poszkodowaną kobietę została złożona do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną