Polski Ład, pomimo swoich wad, wprowadził też kilka ciekawych i korzystnych rozwiązań. Jednym z nich jest możliwość wspólnego rozliczania się z małżonkiem na nowych zasadach. Okazuje się, że biorąc ślub jeszcze w 2022 roku, nawet w ostatnim dniu kalendarzowym, para małżonków może rozliczyć wspólnie cały rok podatkowy.
Wspólne rozliczanie małżonków polega na tym, że podatek naliczany jest na podstawie sumy podstawy opodatkowania obydwu osób, która to suma następnie podzielona jest przez dwa.
Dla wielu małżeństw taka możliwość okazuje się bardzo korzystna. Jednak nie dla wszystkich. Które pary powinny więc zwrócić uwagę na tę możliwość? A które w ogóle nie mogą z niej skorzystać?
Kto może rozliczać się wspólnie z małżonkiem?
Aby móc rozliczyć się wspólnie z małżonkiem, wspólność majątkowa musi trwać co najmniej do końca roku podatkowego. Dobrą wiadomością jest fakt, że małżeństwo nie musi trwać pełnego roku podatkowego, jak miało to miejsce przed wprowadzeniem Polskiego Ładu.
Prawo do wspólnego rozliczania mają małżeństwa, które nie podpisały intercyzy. Jeśli któreś z małżonków rozlicza podatek liniowy (PIT-36) lub ryczałt od dochodów ewidencjonowanych (PIT-28), mogą się oni wspólnie rozliczyć tylko pod warunkiem, że nie osiągnęli z tych działalności dochodów i złożyli zerową deklarację PIT-28 lub PIT-36L.
Kiedy warto rozliczać się wspólnie z małżonkiem?
Najbardziej skorzystają na tym osoby, u których występuje duża różnica w dochodach. Z wyliczeń wynika, że maksymalny zysk ze wspólnego rozliczania uzyskają małżeństwa, u których jedna z osób w ogóle nie zarabia, tym samym nie może skorzystać z kwoty zmniejszającej podatek, a druga zarabia dużo. Podzielenie dochodów na dwie osoby sprawi, że obie będą mogły skorzystać z ulg podatkowych i kwoty wolnej od podatku.
Wspólne rozliczanie się z małżonkiem jest też korzystne w przypadku, gdy jedna z osób wpada w drugi próg podatkowy - zarabia powyżej 120 tysięcy złotych. Wtedy podzielenie dochodu na pół sprawia, że podatnik wraca z powrotem w pierwszy próg podatkowy i odprowadza niższą kwotę.
Analogicznie ma to miejsce w przypadku, gdy jeden z małżonków wpada w trzeci próg podatkowy - po wspólnym rozliczeniu wraca do drugiego progu.