Sernik bez spodu na ciepło to pyszny i dietetyczny deser – zwłaszcza słodzony ertytrolem zamiast cukru! Dzisiaj w taką ponurą podgodę musiałam poprawić sobie humor, i cóż – wyszedł smakowity serniczek i do tego w wersji fit. Posmarowałam go dżemem niskosłodzonym, dodałam borówki i wyszło bosko! 🙂 Przepis na ten dietetyczny i bardzo szybki sernik to zaledwie pięć składników (no i dodatki). Jest wilgotny, puszysty, delikatny, a zarazem wyrazisty. Można przygotować go na klasycznym twarogu, twarogu z wiaderka lub quarku. Można wzbogacić jego smak dodając ulubione owoce czy aromaty – co kto lubi. Warto wspomnieć, że puszystości dodaje sernikowi piana z białek. Nie przejmujcie się kiedy zobaczycie, że sernik najpierw rośnie, a potem opada. Tak ma być! Opadnięty, a może nawet popękany sernik można przykryć ulubionymi dodatkami (galaretką, polewą czekoladową czy dżemem). Pamiętajcie jednak o tym, że im słodszy dodatek, tym więcej kalorii. 🙂 Ja polecam powidła wiśniowe – świetnie przełamują smak!