"W Ukrainie” czy “na Ukrainie”? Jaka jest poprawna pisownia?

Agnieszka
Newsy
27.07.2022 11:17
"W Ukrainie” czy “na Ukrainie”? Jaka jest poprawna pisownia?

 W związku z atakiem Rosji na Ukrainę temat obu państw stał się dość głośny. Sercem jednak większość Polaków jest za Ukrainą. Stąd też pojawiło się pytanie, które intryguje coraz większą ilość osób - który przyimek powinniśmy używać mówiąc o Ukrainie? Powinniśmy mówić “w Ukrainie”, czy “na Ukrainie”?

 

Rada Języka Polskiego wydała w tej sprawie oświadczenie

 Jedziemy "do Ukrainy" czy "na Ukrainę"? Obecnie obie formy są równie często używane przez Polaków. Rada Języka Polskiego zachęca jednak, aby w miarę możliwości stosować formy “w Ukrainie” i “do Ukrainy”. Dlaczego akurat ta forma? 

 

Okazuje się bowiem, że nadając terenowi zaimki “w” i “do” nadajemy mu większą podmiotowość, a tego Ukrainie obecnie bardzo brakuje. Nie jest to jednak jedyny powód.

Yulia Krivich, ukraińska fotografka tworząca w Polsce, w 2019 r. rozpoczęła dyskusję na ten temat. 

"Zaczęłam się zastanawiać, w jakich przypadkach w języku polskim używamy przyimka “w”, a w jakich “na”, odnosząc się do państwa".

Jej zdaniem forma "na" jest wyższościowa i ma źródło w geopolityce, ponieważ w czasach Związku Radzieckiego Rosjanie traktowali Ukrainę jako teren, który należy do nich, podobnie jak wtedy Polskę. 

Jak więc łatwo się domyślić, stosowanie zwrotów “na Ukrainie” zamiast “w Ukrainie” może być odbierane w społeczeństwie jako traktowanie danego kraju z poczuciem wyższości

 

Obie formy są dopuszczalne

Pomimo zaleceń, by używać formy “w Ukrainie”, językowo wciąż obie formy są poprawne. Mówił o tym między innymi Mirosław Bańko, który mimo wszystko i tak ma swoją ulubioną formę.

 

"Przyimek “w” rzeczywiście zdaje się lepiej podkreślać samoistność polityczną danych obszarów, gdyż łączymy go z nazwami większości państw (z nielicznymi wyjątkami dotyczącymi wschodnich i południowych sąsiadów Polski oraz niektórych państw wyspiarskich). Przyimek “na” zwykle łączymy z nazwami ziem czy regionów, por. “w Polsce”, ale “na Mazowszu”" — pisze Bańko