Mleko matki to zdecydowanie najlepszy pokarm, jaki możemy podać dziecku, ponieważ poza wszystkimi niezbędnymi składnikami odżywczymi zawiera także przeciwciała. Jednak nie każda mama, z różnych przyczyn, może pozwolić sobie na karmienie swojej pociechy piersią i tu pojawia się mleko modyfikowane.
Są trzy metody karmienia niemowląt – mlekiem mamy, mlekiem modyfikowanym lub naprzemiennie jednym i drugim pokarmem. Oczywiście najlepsze dla dziecka będzie mleko mamy, które zawiera wszystko, co niezbędne, aby maluch mógł się prawidłowo rozwijać, a ponadto chroni go przed chorobami z uwagi na zawartość przeciwciał. Karmienie piersią jest też najmniej problemowe – nie musimy pochylać się nad wyborem butelki, przejmować jej sterylizacją, za każdym razem przygotowywać mieszankę. Podczas karmienia piersią wydziela się także oksytocyna, która jest potocznie nazywana hormonem miłości, w trakcie tej metody karmienia między mamą a dzieckiem umacnia się więź. Czasami jednak zdarza się, ze z różnych względów mama nie może pozwolić sobie na karmienie swojej pociechy piersią lub tylko i wyłącznie piersią. Tu z pomocą przychodzi mleko modyfikowane, jako jedyny pokarm lub ten uzupełniający. Wokół tych sposobów na zaspokojenie apetytu maluszka narosło wiele mitów, które mogą przerażać niedoświadczonych rodziców. Często informacje te pochodzą z mało wiarygodnych źródeł, są bez namysłu powtarzane dalej i nierzadko wprowadzają świeżoupieczonych rodziców w błąd. Poznajmy najczęściej słyszalne mity dotyczące mleka modyfikowanego i sprawdźmy, czy jest w nich chociaż ziarno prawdy.
Mleko modyfikowane należy podawać dokładnie co trzy godziny
Istnieją pewne zalecenia Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, odnośnie karmienia, które - zależenie od wielu czynników - można modyfikować. Zgodnie z zaleceniami, karmienie mlekiem modyfikowanym powinno wyglądać tak:
- w 1 miesiącu podaje się 7 porcji po ok. 110 ml,
- w 2-4 miesiącu - 6 porcji po 120-140 ml,
- w 5-6 miesiącu - 5 porcji mleka po 150-160 ml,
- w 7-8 miesiącu - 5 porcji po 170-180 ml,
- w 9-12 miesiącu - 4-5 porcji po 190-220 ml.
Pamiętajmy jednak, że niezależnie od tego, czy karmisz dziecko piersią czy mlekiem modyfikowanym powinno być ono karmione na tzw. „żądanie”. Oznacza to, że nie ma sztywnych wytycznych dotyczących przerw między posiłkami. Rozpoznanie, kiedy dziecko jest głodne, może stanowić na początku problem, jednak z czasem każda mama potrafi odczytać potrzeby swojej pociechy.
Dzieci karmione mlekiem modyfikowanym częściej chorują i z matką
Mleko modyfikowane nie zawiera przeciwciał odpornościowych, które znajdują się w mleku mamy, jednak producenci mieszanek przeznaczonych do karmienia niemowląt również nie zapominają o ich układzie odpornościowym. W mleku modyfikowanym znajdziemy wszystkie niezbędne składniki odżywcze, jak i substancje wzmacniające, choćby prebiotyki i nukleotydy, które mają potwierdzone działanie w budowaniu naturalnej odporności.
Dziecko karmione butelką nie nawiązuje silnej więzi
Podczas karmienia piersią wytwarzana jest oksytocyna, która pozwala na umocnienie więzi między mamą a dzieckiem. Jednak budowanie tej więzi nie ogranicza się jedynie do karmienia piersią, bliskość czułość i zaspokajanie potrzeb maluszka również sprawiają, że nawiązują się bardzo silne relacje.
Mleko modyfikowane jest bardziej kaloryczne niż mleko matki
Mleko modyfikowane jest pokarmem jak najbardziej zbliżonym do mleka mamy, dlatego jego kaloryczność jest bardzo podobna do kobiecego pokarmu. Jedynie siara, czyli pokarm, wytwarzany do 6 dnia po porodzie jest mniej kaloryczna.
Trzeba przejść na mleko modyfikowane, jeśli dziecko nie przybiera na wadze
Dziecko może nie przybierać na wadze lub przybierać na wadze słabiej z uwagi na różne czynniki. Często dzieci mają problemy ze ssaniem, wcześniaki nie mają siły lub męczą się podczas jedzenia, często zasypiając, a mamy są zbyt zestresowane lub przyjmują leki, które zaburzają produkcję mleka. Warto jednak na początek skonsultować się z doradcą laktacyjnym, który pomoże znaleźć przyczynę małego przyrostu wagowego. Wybierając od razu karmienie gotową mieszanką, możemy wcale nie rozwiązać problemu.
Dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym należy szybciej rozszerzyć dietę
Zgodnie ze stanowiskiem ESPGHAN (The European Society for Paediatric Gastroenterology Hepatology and Nutrition), rozszerzanie diety należy rozpocząć pomiędzy 17. a 26. tygodniem życia dziecka, gdyż w tym okresie osiąga ono dojrzałość mięśniowo-nerwową, która umożliwia nabycie umiejętności siedzenia z podparciem, kontrolowania ruchów głowy i szyi, czy jedzenia z łyżeczki, które z kolei umożliwiają rozszerzenie diety w sposób bezpieczny. Niezależnie wiec od tego, czy dziecko jest karmione piersią czy mlekiem modyfikowanym, rozszerzenie diety możemy zacząć najwcześniej od 5 miesiąca. Wprowadzenie dodatkowego pokarmu zależy od indywidualnych cech rozwoju dziecka, jednak zazwyczaj około 6 miesiąca zżycia samo karmienie mlekiem przestaje zapewniać dziecku właściwą podaż energii, białka, żelaza, cynku i niektórych witamin.
Mieszankę mleka modyfikowanego można przygotować dużo wcześniej
Mleko modyfikowane można przygotować wcześniej i umieścić w podgrzewaczu, jednak na czas nie dłuższy niż pół godziny. Możemy także przygotować sobie mieszankę i umieścić gotową w lodówce na czas 2 godzin. Wcześniejsze przygotowanie pokarmu zwiększa ryzyko namnażania się w nim bakterii.
Więcej mieszanki sprawi, że dziecko będzie bardziej syte
Mieszankę mleka modyfikowanego zawsze należy przygotowywać zgodnie z instrukcją podaną przez producenta. Zwiększenie ilości mieszanki sprawi, że pokarm będzie zawierał zbyt dużą dawkę składników mineralnych i białka, co może powodować problemy ze strony układu pokarmowego.
Dzieci karmione mlekiem modyfikowanym należy dopajać wodą
Mieszanka mleka modyfikowanego powstaje na bazie wody, dlatego zaspokoją pragnienie dziecka i nie ma zaleceń dotyczących dopajania. Jeśli dziecko jest aktywne, nie ma cech odwodnienia, regularnie oddaje mocz, to nie ma potrzeby podawania dodatkowych płynów. Wyjątkiem może być upalne lato, kiedy maluch jest niespokojny mimo zapewnienia mu wszystkiego co niezbędne, można mu wtedy podać wodę, by uniknąć nadprogramowego karmienia. Poza tym dopajanie wodą ma sens dopiero w momencie rozszerzania diety, kiedy to kształtowane są prawidłowe nawyki żywieniowe, a przyzwyczajanie dziecka do picia wody jest częścią profilaktyki wielu chorób.
Dzieci karmione mlekiem modyfikowanym spiją lepiej i dłużej
Badania nie wykazały związku pomiędzy liczbą nocnych wybudzeń a sposobem karmienia. Podawanie mieszanki mleka modyfikowanego nie jest receptą na uśpienie dziecka czy przespaną noc. Pamiętamy też, że nocne wybudzenia nie zawsze związane są z głodem, dzieci często budzą się w wyniku potrzeby bliskości, poczucia bezpieczeństwa, czasami jest im za gorąco, za zimno lub coś je boli.
Trzeba przejść na mleko modyfikowane, jeśli dziecko ma alergie na mleko mamy
Mleko mamy nie jest pokarmem alergizującym, co oznacza, że dzieci nie mają alergii na naturalny pokarm. Nie oznacza to jednak, że w trakcie karmienia piersią nie może pojawić się alergia, ponieważ alergeny z pokarmów jedzonych przez mamę mogą przenikać do mleka, a wraz z nim trafiać do organizmu malucha. Rozwiązaniem jest tutaj dieta mamy, która powinna ograniczać m.in. białko mleka krowiego, białko jaja kurzego, cielęcinę, kakao czy cytrusy. U dziecka może także zostać zdiagnozowana galaktozemia, czyli niezdolność do trawienia galaktozy i laktozy, można wtedy kontynuować karmienie piersią, podając dziecku laktazę w kroplach.