Portal Interia.pl donosi, że już wkrótce nowo produkowane samochody mają zostać wyposażone w sprzęt, który będzie rejestrował m. in. prędkość jazdy samochodu podczas wypadku. Pomysł budzi kontrowersje.
Celem tego projektu jest podniesienie poziomu bezpieczeństwa na drogach. Przeciwnicy uważają jednak, że rozwiązania takie będą ingerowały w prywatność i będą formą inwigilacji.
Czarne skrzynki w samochodach
Rozporządzenie Komisji Europejskiej ma na celu wprowadzenie obowiązku montowania w nowo produkowanych samochodach tzw. czarnych skrzynek. Zebrane dane mają posłużyć do analizy przebiegu wypadków, a co za tym idzie do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach.
Czarne skrzynki są to urządzenia rejestrujące ważne dane, które mogą być niezmiernie pomocne podczas ustalania okoliczności wypadku. Rejestrator taki ma zbierać dane m. in. o użytych systemach bezpieczeństwa, użyciu hamulców, o zacięciu pasów, prędkości pojazdu.
Dodajmy, że czarne skrzynki funkcjonują w USA od 2004 roku i są obowiązkowe.
Kiedy przepisy wejdą w życie?
Urządzenia EDR będą zbierać wiele szczegółowych danych i staną się obowiązkowe w nowych modelach od 6 lipca 2022 r.
Od 7 lipca 2024 r. będzie to obowiązkowe wyposażenie wszystkich nowych samochodów sprzedawanych w Unii Europejskiej.
Wtedy to homologowane rejestratory zdarzeń staną się obowiązkowe we wszystkich wyjeżdżających z salonów autach osobowych będących nowymi modelami.
Czy dane z czarnych skrzynek nie będą wyciekać?
Rozporządzenie Komisji Europejskiej zakłada, że danych z czarnych skrzynek nie będzie można uzyskać bezprzewodowo.
Interfejs, który umożliwia pobranie danych, dostępny będzie TYLKO po odblokowaniu drzwi pojazdu. System ten ma ustrzec przed dostaniem się danych w niepowołane ręce.
Rozporządzanie Komisji Europejskiej zakłada, że dane mają być anonimizowane i przekazywane wybranym branżowym instytucjom.
Jakie dane będą rejestrowały czarne skrzynki?
Urządzenia mają zbierać głównie dane tj. marka pojazdu, model i jego wariant oraz wyposażenie. Lista danych jest jednak znacznie dłuższa.
Czarne skrzynki będą mogły rejestrować m. in.:
- stan aktywnych systemów wspomagania kierowcy (np. system utrzymywania pojazdu w pasie ruchu);
- działanie tempomatu na 5 sekund przed zderzeniem;
- prędkość pojazdu w zakresie od 0 do 250 km/h w ciągu 5 sekund przed zderzeniem;
- użycie hamulca w ciągu 5 sekund przed zderzeniem;
- stopień otwarcia przepustnicy (wciśnięcia pedału przyspieszenia) w ciągu 5 sekund przed zderzeniem;
- stan pasów bezpieczeństwa (zapięte / niezapięte) w ciągu 1 sekundy przed zderzeniem;
- ruchy kierownicą w ciągu 5 sekund przed zderzeniem;
- prędkość obrotową silnika;
- włączenie się układu ABS;
- kąt przechyłu pojazdu.
Mimo długiej listy może okazać się, że zostanie ona jeszcze uzupełniona. Komisja Europejska rozpoczęła publiczne konsultacje rozporządzenia.
Co sądzicie o takim rozwiązaniu?