Podatek za pomoc Ukraińcom? Kto musi zapłacić?

Agnieszka
Newsy
11.04.2022 11:33
Podatek za pomoc Ukraińcom? Kto musi zapłacić?

 

Czy pomoc osobom z Ukrainy, która polega na udostępnianiu im mieszkania, może być opodatkowana? Serwis Prawo.pl zwrócił uwagę na tę kwestię. 

Zdjęcie Podatek za pomoc Ukraińcom? Kto musi zapłacić? #1

Jak podaje serwis, podatek od udostępnienia mieszkania może zapłacić osoba, która podpisze z kimś umowę użyczenia. Jest to umowa, na podstawie której użyczający zobowiązuje się zezwolić biorącemu, przez czas oznaczony lub nieoznaczony, na bezpłatne używanie oddanej mu w tym celu rzeczy, np. mieszkania.

Jak tłumaczy Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej (KIS), możemy wtedy zapłacić podatek od użyczenia komuś mieszkania. Dojdzie do tego jednak tylko wtedy, gdy osoba, której udostępniliśmy mieszkanie opłaca na przykład czynsz. Wtedy też musimy rozliczyć to w PIT, ponieważ stanowi to dla nas zysk.

Co ciekawe, rachunki na podstawie liczników, czyli rachunki za wodę, prąd, czy gaz, nie są ustanowione jako zysk dla udostępniającego mieszkanie. Jeśli więc osoba nie płaci czynszu, a jedynie rachunki, nie musimy uwzględniać tego w naszym rozliczeniu. 

Inaczej jest w przypadku umów odpłatnych

Jeśli jednak wynajmiemy komuś mieszkanie odpłatnie, przestaje obowiązywać podatek za czynsz uiszczany do wspólnoty mieszkaniowej. 

– Dyrektor KIS uznał, że w przypadku umów odpłatnych kwota czynszu do wspólnoty nie stanowi przychodu podlegającego opodatkowaniu ryczałtem, a w przypadku bezpłatnej umowy użyczenia kwota przekazywanego do wspólnoty czynszu (z wyłączeniem opłat rozliczanych na podstawie wskazań licznikowych) przychód już stanowi i podlega opodatkowaniem podatkiem dochodowym. Zaprezentowane przez dyrektora KIS stanowisko jest zatem wewnętrznie sprzeczne – podkreśla Paulina Biskup, radca prawny w JKP Legal, w rozmowie z serwisem.

Ta sprzeczność przepisów w przypadku najmu płatnego i bezpłatnego użyczenia budzi więc spore kontrowersje. 

Na rynku brakuje mieszkań

Według analizy PKO BP, w ciągu dwóch tygodni podaż mieszkań na wynajem najbardziej skurczyła się we Wrocławiu, Zielonej Górze i Krakowie - o ok. 60 proc.

Zważywszy na skalę spodziewanej migracji, liczba dostępnych mieszkań na rynku najmu może się okazać dalece niewystarczająca. Na największych portalach ogłoszeniowych możemy dziś znaleźć 10-20 tys. ogłoszeń o wolnych mieszkaniach, i to w skali całego kraju - mówi Michał Cebula, prezes HRE Think Tank.

 

 

 

 

Zostań z nami
Pobierz naszą aplikację mobilną