Jak wiele możemy odziedziczyć w genach po naszych przodkach? Mogłoby się wydawać, że są to głównie cechy wyglądu i niektóre cechy charakteru. To po prostu widać na pierwszy rzut oka. Okazuje się jednak, że w genach przekazano nam o wiele więcej. Mowa na przykład o podejściu do życia, a nawet o strachu przed…wojną.
Strach możemy odziedziczyć w genach
Na nasze poczucie strachu wpływa wiele czynników. Często ma on podłoże ewolucyjne (boimy się drapieżnych zwierząt, jadowitych owadów, itd). Bywa też, że strach przed czymś związany jest z naszymi przeżyciami z przeszłości. Jednak niewiele osób wie, że strach przed daną rzeczą możemy także odziedziczyć w genach. Dowodzi temu badanie naukowe na myszach.
Badanie dziedziczenia strachu na myszach
Jak czytamy na stronie manufaktura-radosci, na myszach przeprowadzono pewien eksperyment. Samicom myszy podawano do powąchania miętę, a następnie zadawano im ból. Jak łatwo się domyślić, już po kilku takich razach mysz zaczęła ściśle kojarzyć zapach mięty z bólem.
Następnie te same samice zostały zapłodnione. Kiedy młode już się urodziły, ku zdziwieniu badaczy również bały się mięty. Nie mogły się tego nauczyć od matek, ponieważ zaraz po urodzeniu zostały odseparowane. Okazuje się więc, że w jakiś sposób odziedziczyły lęk przed miętą.
Dziedziczenie traumy wojennej działa w podobny sposób?
Z uwagi na fakt, że człowiek niewiele różni się od myszy, możliwe jest odziedziczenie strachu przed wojną po naszych przodkach. Dziedziczenie traumy wojennej, jak i wielu innych traum po naszych rodzicach czy dziadkach jest niestety powszechne.
Znane są przypadki osób z objawami choroby sierocej, choć to ich dziadkowie, a nie oni, tracili własnych rodziców w wojnie. Są też przypadki osób z poczuciem, że ścigają ich gestapowcy, choć to ich rodzice przeżyli holocaust.
Obecnie w środowisku naukowym twierdzi się, że czynniki środowiskowe, w jakich wychowują się rodzice, na przykład wojna, zapisują się w jakiś sposób w organizmie człowieka.
“Początkowo sądzono, że trauma przenosi się na kolejne pokolenia tylko przez zachowania wychowawcze rodziców. Jednak dalsze badania wykazały, że istnieją biologiczne regulacje na poziomie komórkowym, warunkujące przekazywanie zmian związanych z trudnymi doświadczeniami potomstwu.” - czytamy na stronie biotechnologia.pl.
“Wiele wskazuje na to, że czynniki środowiskowe pozostawiają ślad biochemiczny, który dzieci mogą otrzymać w spadku po rodzicach.”