Z początkiem listopada Polacy zaczęli być kierowani na przyjęcie trzeciej dawki szczepionki przeciw Covid-19. Okazuje się, że już teraz spekuluje się na temat podawania kolejnej- czwartej dawki. Do tej sprawy odniósł się dr Paweł Grzesiowski, który jest ekspertem Naczelnej Rady Lekarskiej.
Od 2 listopada 2021 r. szczepienia przypominające dostępne są dla wszystkich w pełni zaszczepionych osób pełnoletnich.
Przypomnijmy, że osoby 50+ mogą otrzymać dawkę przypominającą od 24 września.
Z kolei osoby chore przewlekle otrzymują od 1 września dawkę dodatkową.
„Jeśli od Twojego szczepienia minęło minimum 6 miesięcy, już teraz możesz przyjąć 3. przypominającą dawkę szczepionki. Od 2 listopada 2021 r. szczepienia przypominające dostępne są dla wszystkich w pełni zaszczepionych osób pełnoletnich. To najskuteczniejsza broń w walce z ciężkim przebiegiem choroby oraz śmiercią” – czytamy w komunikacie na oficjalniej stronie rządowej – www.gov.pl
Efekty szczepień
Efekty szczepienia są zadawalające. Widoczny jest spadek zgonów. Odnotowuje się także mniej hospitalizacji związanych z zakażeniem koronawirusem.
Według eksperta Naczelnej Rady Lekarskiej aż 90% osób przebywających w szpitalach na Lubelszczyźnie i Podlasiu to osoby niezaszczepione. Mężczyzna podczas wywiadu dodał jednak, że wskaźnik osób niezaszczepionych w placówkach medycznych uzależniony jest od regionu.„Jeżeli w danym regionie zaszczepi się więcej ludzi, to jest oczywiste, że ta proporcja się przesuwa. Antyszczepionkowcy podają ten argument, jako dowód na brak skuteczności szczepień. To nie jest prawda, ponieważ 9 na 10 osób nie umiera, mając COVID-19, mimo zaszczepienia” – tłumaczył dr Paweł Grzesiowski.
Czwarta dawka szczepionki?
Podczas wypowiedzi na antenie Radia Zet ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej powiedział, że nie można wykluczyć konieczności przyjęcia czwartej dawki szczepionki przeciw Covid-19.
Mężczyzna sugerował, że osoby z niską odpornością i przewlekle chore powinny skonsultować się z lekarzem. Być może będą one potrzebować kolejnej dawki.
„W Polsce na COVID-19 zmarło kilkaset osób po przyjęciu dwóch dawek szczepionki. Podejrzewamy, że ich organizmy nie odpowiedziały odpowiednio na te preparaty lub nie uzyskały odporności poszczepiennej. To może być nawet 10-15 procent osób wśród puli szczepionek. Te przypadki dotyczą głównie osób starszych z przewlekłymi chorobami” – wypowiadał się dr Paweł Grzesiowski w rozmowie z Radiem Zet.
Jak szczepienia wpływają na nasz organizm?
Na temat podawania ewentualnej, kolejnej dawki szczepionki wypowiedział się także Bartosz Fiałek - lekarz, specjalista w dziedzinie reumatologii, przewodniczący Regionu Kujawsko-Pomorskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
„Musimy mieć świadomość, że zbyt częste podawanie szczepionek, nie tylko tych przeciwko COVID-19, nie jest dobre. Takich działaniem możemy doprowadzić do tzw. "wyczerpania" układu immunologicznego z powodu zbyt częstego jego pobudzania, stymulacji. Wówczas uzyskamy efekt odwrotny do zamierzonego, ponieważ układ immunologiczny przeciążony układ odpornościowy przestanie nas chronić”- mówił mężczyzna.
Apel dr Pawła Grzesiowskiego
Mężczyzna podczas wypowiedzi zwrócił uwagę na słabą komunikację o szczepieniach w społeczeństwie:
„Wiele osób powtarza, że ma dość słuchania informacji na temat koronawirusa. Wyłączają radio i telewizor, bo już mają tego dość. Wówczas takie osoby nie przyjmują do wiadomości wielu ważnych informacji. To jest nieszczęście, nie powinniśmy podawać tylko cyferek i kolejnych raportów. Powinniśmy pokazywać historię ludzi, którzy chorują lub przeszli zakażenie wirusem oraz historię osób zaszczepionych” – mówił mężczyzna.
Szczepienia kobiet w ciąży
Lekarz Paweł Grzesiowski podkreślił także, że nie ma przeciwwskazań, jeśli chodzi o szczepienia wśród kobiet w ciąży.
„Bez względu na okres ciąży, szczepionki nie mają negatywnego wpływu na organizm matki i dziecka. Można spokojnie rozpocząć szczepienia podczas ciąży. Przeciwciała, które wytworzy matka, przejdą również na dziecko” – mówił ekspert.
Obecnie w Polsce podano 38 mln 630 tys. dawek szczepionki przeciwko COVID-19.
W pełni zaszczepionych jest 52% obywateli kraju, czyli około 20 mln osób.