W piątek do Sejmu trafił projekt ustawy dotyczącej wypłacania Polakom odszkodowań za niepożądane odczyny poszczepienne. Nie znamy daty wprowadzenia ustawy w życie. Ważną informacją jest jednak, że z prawa tego będziemy mogli skorzystać wstecz.
Pierwszy raz o funduszu kompensacyjnym mówiono w 2020 roku. Fundusz ten miał być dodatkową zachętą dla Polaków do zaszczepienia się przeciwko COVID-19.
„Czy pojawienie się Funduszu zachęciłoby Polaków do szczepień? - Nie sądzę. Nikt się nie zaszczepi dlatego, że w razie czego dostanie jakieś odszkodowanie. Natomiast ten Fundusz budowałby pozytywną atmosferę zaufania wokół szczepień. Pokazałby, że państwo troszczy się także o obywateli, kiedy coś im się stanie” – wypowiadał się dr Grzesiowski.
Resort Zdrowia pracował nad ustawą około pół roku. Prace nad nowelizacją ustawy przedłużały się z uwagi na niejasności w brzmieniu ustawy oraz ze względu na sprzeciw niektórych polityków.
Wątpliwości budziły przede wszystkim tzw. kłamstwa covidowe, za które grozić będzie kara od 5 tys. do 30 tys. złotych. Prace trwały także nad przepisami umożliwiającymi przedłużenie obowiązkowej kwarantanny do 30 dni.
Projekt trafił wreszcie do parlamentu
„Te projekt został już przyjęty przez rząd i w tej chwili jest w parlamencie” – słyszeliśmy w piątek od Adama Niedzielskiego, Ministra Zdrowia.
Minister Zdrowia w wypowiedzi uspokoił, że z odszkodowania będą mogły skorzystać także osoby, które dotknięte były niepożądanymi skutkami skrzepień przeciw Covid-19 przed zatwierdzeniem nowej ustawy. Prawo to będzie działało wstecz. Wszystkie sytuacje będą rekompensowane.
Fundusz Kompensacyjny – jak działa?
Fundusz Kompensacyjny będzie wypłacał odszkodowania za niepożądane odczyny poszczepienne (NOP).
Rząd planuje przeznaczyć na fundusz 10,2 mln złotych w 2021.
W latach 2022-2030 w posiadaniu funduszu będzie około 5,4 mln złotych rocznie.
Wysokość wypłat z funduszu
Wysokość wypłacanej rekompensaty zależna będzie od czasu przebytego w szpitalu oraz od charakterystyki odczynu. Będzie ona wynosiła od 3 tys. do 100 tys. złotych.
Wypłata kwoty do 100 tys. zł. dotyczyć będzie pacjentów, którzy spędzili w szpitalu więcej niż 120 dni.
Najniższa wysokość świadczenia wyniesie 10 tys. złotych dla pacjenta przebywającego w placówce medycznej krócej niż 14 dni.
3 tys. złotych otrzyma osoba, u której po szczepieniu wystąpi reakcja alergiczna lub wstrząs anafilaktyczny.
Pacjenci przebywający na oddziale intensywnej terapii przez co najmniej 7 dni, otrzymają o 10 tys. zł wyższą rekompensatę. Jeżeli natomiast pacjent będzie przebywać na takim oddziale ponad 30 dni - otrzyma dodatkowe 20 tys. zł.
Jeśli niezbędna będzie operacja w znieczuleniu ogólnym pacjent otrzyma dodatkowo 15 tys. złotych.
Projekt nie przewiduje, że w wyniku zaszczepienia, pacjent może stracić życie.
Komu fundusz nie wypłaci rekompensaty?
Osoby, które otrzymały zadośćuczynienie zasądzone przez sąd od Skarbu Państwa nie mogą liczyć na wypłatę z funduszu.
W projekcie ustawy znalazł się też zapis, że świadczenie nie przysługuje, "jeśli hospitalizacja była spowodowana zakażeniem SARS-CoV-2".
Procedury przyznania świadczenia
Koszt złożenia wniosku wyniesie nas 200 zł. Kwota ta zostanie nam zwrócona jeśli prośba zostanie rozpatrzona pozytywnie. Decyzję wydawać będzie Rzecznik Praw Pacjenta do 60 dni od daty złożenia wniosku.
Na początku Fundusz Kompensacyjny wypłaci pieniądze tylko osobom, które zgłosiły NOP-y po szczepieniach przeciwko SARS-CoV-2 od grudnia 2020 roku. Od nowego roku jednak rekompensaty będą się należały za powikłania po każdym szczepieniu obowiązkowym.
